Wpis z mikrobloga

Wiecie kiedy jest smutek? Kiedy Twoja pierworodna, najukochańsza szczurzynka jest chora a wet nie potrafi jej pomoc. Kiedy to zwierzątko jest tak kochane, ułożone i wychowane, ze nie trzeba nic więcej robić. Reaguje na imię, przychodzi jak się ją wola, kiedy chce zejść z łóżka to patrzy na Ciebie wymownie żebyś podstawił stopę, ona na stopę „wsiada” i schodzi tym sposobem bezpiecznie z łóżka, tak samo odwrotnie- patrzy na Ciebie wymownie podchodząc do łóżka, podstawiasz stopę, ona „wsiada” na podnosząca się stopę i wchodzi na łóżko ❤️ to jest mega słodkie. Kiedy leżycie i Cię liże po dłoniach, kiedy mruży oczka jak drapiesz za uszkiem, kiedy była taka kochana i się opiekowała umierająca siostra, myła ją i ogrzewała, kiedy miała po jej śmierci depresje. Kiedy odżyła kiedy dostała nowe towarzystwo. A teraz sama się zle czuje a wet przepisuje leki które nie działają. Kiedy widzę ze leży ze mną i prosi o pomoc a ja nie mogę nic zrobić tylko ją głaskać. Jutro idę z nią do weterynarza z nadzieja ze ta starowinka stanie na nogi, bo tak grzecznego zwierzaczka nie mogę stracić. Jest mi smutno ( ͡° ʖ̯ ͡°) #szczury #zwierzaczki #zwierzeta #misza
wyindywidualizowanablondmultipla - Wiecie kiedy jest smutek? Kiedy Twoja pierworodna,...

źródło: comment_gwua91lSfO5kXLQg431ckhYjzT3fm2Fv.jpg

Pobierz
  • 91
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wyindywidualizowana_blond_multipla: Sam mam szczurki (już niedługo, bo ex różowa je niestety zabiera, właściciel w nowym mieszkaniu nie pozwala na zwierzaki, więc będę pewnie ryczał jak bóbr jak już nastąpi rozłąka, ehhh) i jednego musieliśmy kiedyś uśpić, bo leki nie pomogły - guz przysadki mózgowej. Do tego momentu nie sądziłem, że można się tak przywiązać do takich małych stworzonek. Szczurki są mega kochane. Trzymaj się, a szczurzycy życzę powrotu do formy,
  • Odpowiedz
@wyindywidualizowana_blond_multipla Z weterynarzami tak jest, mój kot kiedyś wrócił do domu utykając na 1 łapkę, weterynarz stwierdził, iż konieczna będzie amputacja łapki (koszt bagatela 1500zł). Poprosiliśmy więc o weryfikację zdjęć rentgenowskich przez innego weterynarza, który stwierdził, iż łapka sama się zrośnie:) tylko trzeba ograniczać ruch kotu. Kota wypuściliśmy po kilku tygodniach z klatki a po 2 miesiącach zaczął normalnie funkcjonować( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wyindywidualizowana_blond_multipla: Ej Andżela, weźcie podzwońcie może po polszych wetach, może coś ktoś wymyśli?
Niestety wszyscy szczurowcy mają świadomość, że to są krótko żyjące zwierzęta, jak się męczy, a jest przeterminowana, to też nie ma co uporczywie leczyć ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jak mi ostatni umar, to już więcej nie chcę, człowiek się przywiązuje, a tu już zaraz koniec (,)
  • Odpowiedz
@wyindywidualizowana_blond_multipla: byłem w twojej sytuacji. Pamiętam jak moja staruszka miała chore płuca i brałem ja za sobą na dyżury. Mina pielęgniarki jak o 3 w nocy przychodzę i proszę o malutka strzykawke ze sterydem I malutka igielke bo mój szczur ma duszność: bezcenna. Trzymajcie się dzielnie, życzę mnóstwa zdrowia dla ogonka. Moment kiedy odchodzą rozdziera serce na pół. Do dzisiaj nie poradziłem sobie do końca po wygaszeniu ostatniego stada.
  • Odpowiedz