[agiller]

Poczytajcie Mircy co się dziś #!$%@?ło.

Idę dziś ul. Warszawską w Kielcach. Patrze na chodniku leży gość, obok 3 ludzi. Myślę upał ktoś zasłabł. Podchodzę pytam co się stało. Mówią że szedł i się przewrócił. Przewracam go na bok pełno krwi w nosie, ustach ale przytomny, pytam się go czy mnie słyszy. Gość bełkocze i wali od niego jak z gorzelni. Jak zaczaił że ktoś do niego mówi zaczął drzeć japę żeby go puścić. Przytrzymali mu nogi ja kleknąłem na biodrze i ręką ramię przytrzymałem bo się wyrywał. Po 5 min podjechała karetka, chłopaki wyskakują dziarsko nagle stają w miejscu i patrzą. Jeden z nich wypuszcza powietrze i zrezygnowany mówi: panie Malinowski, trzeci raz Pana nie odwiozę na odział, obiecuje Panu że pan #!$%@? na dołek trafi. Pogadałem z jednym i ten gość 2 razy im dziś uciekł z oddziału ¯\_(ツ)_/¯

#truestory #999 #kielce #patologiazmiasta #bekazpodludzi troszke #czujedobrzeczlowiek #alkoholzawszespoko

[panzerschokolade]

@agiller: a do mnie nie chcieli przyjechać, dopiero jak straciłem przytomność to ruszyli dupe.

[mattpoz]

@panzerschokolade pewnie byli przy takim zulu zajeci. Ilosc karetek mocno ograniczona

[megawatt]

@agiller: człowiek chciał życie ratować - tyle się słyszy o tym że pacjenci umierają że pan nie chciał być następny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Agemaker]

@agiller jak się darł żeby to puścić to po cholerę wzywales ZRM? Się gościa puszcza i niech #!$%@? w swoją stronę

[agiller]

@Agemaker nie przyszło ci do głowy że byli wezwani wcześniej?

[Agemaker]

@agiller nie, z posta to nie wynika, z resztą nawet jeśli to po co gościa trzymać na siłę? Nie chce pomocy to niech #!$%@?

[chomik3]

@agiller: Ja ostatnio miałem podobną akcję. Jadę autem przez centrum miasta, środek dnia, kumulacja upałów. Jakiś typ leży na środku chodnika, obok przystanku. Chce zjechać i się zatrzymać zobaczyć co się dzieje - #!$%@?, muszę czekać minutę aż przejedzie 50 aut - wszyscy mają w dupie typa który widoczny jest z daleka i leży. W końcu się zatrzymuje, podbiegam, telefon w ręku z wybranym numerem alarmowym. Nagle podchodzi babeczka i mówi,

[agiller]

@Agemaker miałeś w życiu jakieś szkolenie z pierwszej pomocy? Jeśli tak i piszesz takie głupoty to albo spałeś na szkoleniu albo szkolący miał nie po kokolei w glowie

[Agemaker]

@agiller tak, jakieś 3 lata ten kurs robiłem i na koniec dawali takie fajne dyplomy "ratownik medyczny" czy coś... (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Chętnie się dowiem, co w tym postępowaniu jest "nie po kolei w głowie".

[agiller]

@Agemaker to współczuję ludziom których masz ratować. Tak mam podobny swistek. I raz goniłem gościa który w szoku darł się żeby go zostawić a miał nogę złamana po wypadku. Nikogo się nie zostawia bez opieki nie ważne czy bogacz żul czy bezdomny.

[Agemaker]

@agiller tak, tak... Porównaj menela do człowieka w stresie i szoku pourazowym, 10/10. Zdajesz sobie sprawę z tego, że opieka medyczna w Polsce nie jest obowiązkowa i jeśli pacjent nie wyraża zgody to ja nie mam prawa niczego mu narzucić? Co innego jeśli człowiek jest w stanie, w którym nie potrafi logicznie myśleć i podejmować decyzji. Stan po spożyciu alkoholu nie jest sytuacją gdzie traci się kontrolę nad sobą i możliwość podejmowania

[agiller]

@Agemaker gość leży ledwo przytomny w upale 30 stopni na słońcu na chodniku usta i nos pełne krwi a ja mam go zostawić i iść dalej. Słuchał nie mam pytan. Nie lubię takich cwaniaczków jak ty i nigdy nie polubie. Rozmowa z kimś takim jest poniżej mojej godnosci. Nie mam pytan więcej. milego dnia.

[Agemaker]

@agiller tylko nie płacz potem jak ZRM będzie się bawił z menelem a ktoś z Twooch bliskich umrze bo karetki zabraknie albo, że musisz czekać w kolejce na SORze i menel jest przyjmowany priorytetowo ;*