Aktywne Wpisy
njdnsjdnjs +23
Jak sie czujecie z faktem ze pieniadze wokol ktorych kreci sie swiat sa wymyslonym konstruktem spolecznym dla podtrzymania wladzy i nie maja zadnej realnej wartosci i pokrycia bo ja srednio
Agatk +7
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
Czuję się jak nic. Widac to po mnie na co dzień. Zgarbiona, przestraszona. Jeden pan mi powiedział, że jestem ładna, ale za mało pewna siebie. Po jednej romowie kwalifikacyjnej poprosiłam o info i tam też, że jestem mało pewna siebie. Następny facet też mi mówi, ze w ogóle nie wierzę, że jestem ładna i jak raz powiedziałam coś stanowczym tonem to mi powiedział "taką cię lubię, pewną siebie". Jak chodzę do sklepów i kobiety z obsługi zaczynają mnie poznawać to już nie chce tam chodzić, bo uważam, że na pewno coś nieciekawego o mnie myślą, bo np widac po mnie stres jak idę do kasy (tak po prostu, nie że coś próbuje zwinąć) i jakos czuję, że mają mnie za dziwną. Dlatego szukam innego sklepu, a najlepiej przez internet szukać, choć tam sciemniają ze zdjęciami. Czuję w sobie takie przekonanie, ze jestem nieistotna, gorsza, pusta. Mimo tego, że czasm ktoś powie, że mądrze gadam. Jak ktoś się smieje obok mnie to na pewno ze mnie i dochodzę do wniosku, że to rzeczywiście ze mnie, bo widac po mnie, ze boję się oceny i nie będę sie bronić przed chamstwem (zgarbienie, strach w oczach). Czy ludzie często sie tak czują? Czy to jednak zaburzenie, które trzeba zwalczać? I jak to zwalczyć. Bo jak widzicie uniemożliwia mi normalne zycie, włazi w każdy aspekt. Mozna nazwać to co mi sie przytrafiło, jaka to choroba? #psychologia #feels
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz po prostu realistyczny obraz samej siebie.
@AnonimoweMirkoWyznania: To nie ma znaczenia - jeżeli jest Ci źle i chcesz rozwiązać ten problem to idziesz do psychologa.
Jak boli Cię noga to nie zastanawiasz się czy to pękniecie czy złamanie - idziesz do lekarza i rozwiązujecie problem - nie obchodzi Cię klasyfikacja medyczna (to jego sprawa).