Wpis z mikrobloga

@Pan_Jerzy: tak, popyt jest. Co do odrzucania to przeczytaj regulamin. A jeśli chodzi o zarobki to masz dwie opcje: albo narobić tego ile się da, albo zrobić kilka mocno konfigurowalnych szablonów, które będą kupować janusze: ctrl-c ctrl-v .

Da się zarobić, ale trzeba się postarać. Osobiście dziękuję, ale postoję.
  • Odpowiedz
@ECMAlover: Właśnie się zastanawiam nad wejściem w to. Do robienia szablonów przykładałbym się jak mogę i powoli dodawał nowe... Robiłeś coś? Sprzedawałeś? Co do odrzucania są jakieś określone zasady? Nie będzie sytuacji, że wszystko robię z regulaminem a i tak odrzucą?
  • Odpowiedz
@Pan_Jerzy: Popyt jest gigantyczny ale to jak z aplikacjami mobilnymi i w sumie nie tylko - o wszystkim decyduje to ile dobrych praktyk zrealizujesz, jak zostaniesz oceniony przy zatwierdzeniu i najważniejsze jak będziesz eksponowany w markecie. To nie dzieje się z sukcesami po pierwszym szablonie w markecie. Mam spore opracowanie i mase wprost wywiadów z tymi którzy przechodzili przez to z sukcesami, trochę zająłem się innymi rzeczami ale mimo wszystko
  • Odpowiedz
@Pan_Jerzy: Pytanie czy jesteś webdesignerem i postanowiłeś przełożyć swoje umiejętności na Themeforest, czy jesteś programistą i chcesz zarabiać na Themeforest? Jeśli to drugie, i nie masz talentu webdesignerskiego, to może być problem z przebiciem się. Mają dosyć wysoki stopnieć weryfikacji jeśli chodzi o jakość designu.
  • Odpowiedz
@Pan_Jerzy: kiedyś wpuściłem kilka skryptów. Odrzucili mi chyba ze dwa, bo były "podobne do innych". Pod względem funkcjonalści oczywiście, bo plagiatu nigdy nie popełniłem. Ale to jakieś pierdoły typu kolejny klon lightboxa czy coś. Pełno tego.

Jeśli chodzi o zarobki: da się, ale trzeba dobrze zakombinować i celować w rynek januszy. Albo studentów, którzy robią strony po 500 złota :)
  • Odpowiedz
@Pan_Jerzy: Nigdy nie wrzucałem, ale kiedyś o tym myślałem. Najbardziej odrzuciło mnie to, że możesz się nad czymś napracować, a oni uznają, że jest coś podobnego i odrzucą. Następnego dnia zaakceptują coś jeszcze bardziej podobnego. Bardzo duża uznaniowość nie zachęca.
  • Odpowiedz