Wpis z mikrobloga

@Pejnkiller: tak czy siak żal mi wszystkich ludzi (poza D&D) którzy pracowali nad tym serialem. Bo odwalili kawał dobrej roboty, jedna z lepiej zrealizowanych produkcji dzisiejszych czasów, dbali o każdy szczegół w kostiumie, wystroju pomieszczeń i w samych akcjach czy makijażu. Muzyka, dekoracje, kaskaderzy... Masa ludzi na których wylał się hejt przez dwóch idiotów od scenariusza. To tak jakby dostać szmacianą piłką w twarz, która przed chwilą wpadła do gnojówki.
@Wejszlo: serial miał tyłu fanów na całym swiecie, że nie można było zadowolić każdego z nich więc wybrali zakończenie, które zadowalało D&D. Prawdopodobnie zawsze znaleźli by się ludzie, którzy by narzekali bez względu na to jak by to zakończenie wyglądało. Haters gonna hate.
@Pejnkiller: Mała część była zawsze bo tak jak mówisz nie wszystkim idzie dogodzić. Tymczasem większość fanów twierdzi, że to był gniot bo to był gniot, niczym polska produkcja, logika gwałcona regularnie.
Akurat co do D&D to już 2 lata temu było mówione, że mają nowe kontrakty na horyzoncie i niestety sprawdziła się najgorsza wersja. To jest ten typ ludzi, którzy mając dalsze kontrakty, olewają aktualny bo ludzie i tak obejrzą więc
@Wejszlo: Może spieprzenie ostatnich sezonów było od początku zaplanowane, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że autor książek tak o powiedziałby jak serial ma się zakończyć, a do tego doszło spłycenie wielu wątków i ogłupianie głównych postaci. Przecież taki finał to idealna reklama dla książki, na którą czekają już nie tylko jej fani, ale też większość wielbicieli serialu. I może taka właśnie była umowa między Martinem a HBO. Któż to