Wpis z mikrobloga

Mirki może wy mi pomożecie, bo już serio nie wiem co robić.
Od około października ubiegłego roku ciągle męczą mnie mniejsze/większe przeziębienia(głównie katar, ból gardła; rzadziej kaszel, a co według mnie dziwne nigdy nie mam gorączki). Bylem kilka razy u lekarza rodzinnego, przepisuje mi jakiś antybiotyk i po tygodniu przechodzi. Jednak kilka dni później choroba znowu powraca. Wybrałem się do laryngologa, ten stwierdził że trzeba zrobić tomografie głowy. Na badaniu wyszło tylko, że mam małe polipy, żadnych większych przemian.
Wczoraj znów mi się pogorszyło(nos zapchany, nie mam czym oddychać), pojechałem do lekarza i ten stwierdził że może to być alergiczne zapalenie zatok i wysłał mnie na badanie krwi za tydzień, jak wyzdrowieje. Jednak wydaje mi się to dziwne bo nigdy wcześniej nie miałem problemu z żadną alergią. I stąd moje pytanie czy z tymi objawami to alergia może być faktyczną przyczyną tego wszystkiego? Dodam jeszcze że mam 18 lat i około rok temu przez trzy miesiące byłem uzależniony od kropelek do nosa: "xylometazolin"(udało mi się je odstawić) oraz mam lekko krzywą przegrodę nosową. #medycyna #choroby #alergia #lekarz #laryngologia #pomocy
  • 6
@Studento4444: Twoje objawy przez cały ten czas mogły być spowodowane alergia. Ciężko powiedzieć na pewno ale raczej wygląda to na przewlekłe może alergiczne zapalenie zatok wiec świetnie ze lekarz robi Ci diagnostykę. No i miałeś tomografie w której nic szczególnego nie było