@BobekNierobek ale co z wózkiem nie przejdziesz czy nogi nie podniesiesz żeby przejść przez ten beton czy masz ból dupy jakiś że samochodu nie masz? XD
@kumpek20: Ja rozumiem, że czasem nie ma gdzie zaparkować, ale serio trzeba być aż takim idiotom, aby nie zostawić miejsca dla pieszych?
Sorry, ale z każdym kolejnym rokiem zauważam, że ludziom w głowach się poprzewracało. Boją się przejść 100 - 200 metrów, muszą zaparkować zaraz obok swojego miejsca przeznaczenia. Wstyd.
@BobekNierobek: Dopuszczam jedyny wyjątek żeby "na chwilę" i to serio na moment tak zaparkować. Załatiwanie spraw z bliską osobą która ma trudności z poruszaniem się. Wiem, wiem, "to upoważnienie trzeba zrobić, jak ktoś starszy już nie domaga". A i owszem, ale do notariusza też trzeba dojechać.
Każda inna sytuacja w której ktoś tak parkuje to zwykłe buractwo. No chyba że faktycznie mu się auto popsuło i musiał zepchnąć z jezdni (
@Micho_master: W korpokołchozia jak tłumaczyłem ludziom gdzie jest spoko parking (jakieś 200-300m) to było OLABOGA jak daleko, nie, nie, to lepiej stawać na trawniku/skrzyżowaniu/chodniku byle nie iśc pieszo 200-300m bo to za dużo. ¯\_(ツ)_/¯
A później taki wchodzi 2 piętra po schodach w górę i zadycha i ledwo zipie. ( ͡º͜ʖ͡º)
Parkowanie po polsku.
Sorry, ale z każdym kolejnym rokiem zauważam, że ludziom w głowach się poprzewracało. Boją się przejść 100 - 200 metrów, muszą zaparkować zaraz obok swojego miejsca przeznaczenia. Wstyd.
Każda inna sytuacja w której ktoś tak parkuje to zwykłe buractwo. No chyba że faktycznie mu się auto popsuło i musiał zepchnąć z jezdni (
A później taki wchodzi 2 piętra po schodach w górę i zadycha i ledwo zipie. ( ͡º ͜ʖ͡º)