Wpis z mikrobloga

@GreatMajster: nie wyjdziesz z przegrywu nigdy, bo przezywasz kazde spotkanie z rozowa, podniecasz sie tym jak murzyn koralikiem to jest zalosne, nawet jak sie z nia spotkasz, wyruchasz i bedzie twoja dziewczyna to i tak bedziesz przegryw, bo twoj przegryw to twoja mentalnosc.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@ChceZYC_A_nie_Wegetowac: heh, niby tak, ale dla osoby która nie miała od dłuższego czasu takich wydarzeń z płcią przeciwną, może to być coś wielkiego. Zauważyłem że autor wpisu jest normikiem, ale ma duże wahania poczucia własnej wartości, i w 3 dni może byc przegrywem, a później ogarnięty człowiekiem. Musi swoje fundamenty mentalne pobudować na czymś trwalszym , niż jednorazowe sytuacje.
  • Odpowiedz
@LevoTree: coz mam inne zdanie na ten temat ale przezywanie tak tego ze sie umowil z jakas dziewczyna jest poprostu zalosne, juz wole se poczytac komentarze na garso prawiczkow i ich pierwszych wypadow na divy.. Poprostu przegryw to cos wiecej niz nieumiejetnosc zawierania znajomosci z rozowa, dla niektorych to sprawa prorytetowa a to blad.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ChceZYC_A_nie_Wegetowac: I tu Cię popieram w 100%, niektorzy nadużywaja przegrywu do jednorazowych wydarzen. :D

"Poprostu przegryw to cos wiecej niz nieumiejetnosc zawierania znajomosci z rozowa, dla niektorych to sprawa prorytetowa a to blad."
  • Odpowiedz