Wpis z mikrobloga

@Kempes: Przecież wróciło, a nawet spadło dalej - jak na WSZYSTKIE choroby. Wszystkie, czyli - zarówno te szczepione, jak i nieszczepione.

To tak jakby pytać, czemu szkarlatyna wciąż nie nie zabija 25% chorujących?

Możesz powiedzieć - antybiotyki, ale przecież antybiotyki używa się po zachorowaniu, a nie w przeciwdziałaniu, więc powinniśmy masowo chorować na szkarlatynę (i masę innych chorób), ale zdrowieć dzięki współczesnej medycynie. Tymczasem chorujemy na porównywanym poziomie z chorobami
  • Odpowiedz
via Android
  • 6
@DanteTooMayCry Powiadasz, że liczba osób z objawami choroby Heinego-Medina wróciła do poziomu sprzed używania DDT i szczepionek? Skąd masz takie informacje? Biorąc pod uwagę, że jest ludzi dużo więcej niż prawie 100 lat temu, to takie osoby z objawami choroby Heinego-Medina powinny być spotykane dość często. Ja czegoś takiego nie obserwuje, dlaczego?

Tymczasem chorujemy na porównywanym poziomie z chorobami na które się szczepi.


Skąd masz dane porównawcze do taki go swojego
  • Odpowiedz
to nie ma żadnych podstaw, by mówić tak o trzecim świecie, gdyż w większości nie szczepiono tam ze względów religijnych. Szczególnie w Indiach.


@DanteTooMayCry: nie jest to prawda, po prostu szczepiono wbrew woli ludu co wywoływało duże sprzeciwy.
Czyli według Ciebie ospę wyeliminowano na zachodzie bo ludzie zaczęli się myć? Zapewne poprawa warunków miała wpływ na przeżywalność, ale pominięcie wpływu szczepionek to zwykła ignorancja.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DanteTooMayCry

btw. wcześniej tego nie zauważyłem xD, zapomniałeś się przelogować ładne multikonto... gdzie sam sobie kadzisz.


Ale czemu mi piszesz o swoich urojeniach? Nie lepiej je zachować dla siebie niż się nimi chwalić na forum publicznym? Wstydź się... jeszcze gorsze mam zdanie o tobie.
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: ja mam tu konto 5 lat, @Kempes ponad 7, w ogóle inne pole aktywności i Ty o multi mówisz? Myślisz, że komuś by się chciało w to bawić tyle czasu? Zgłaszaj jak taki pewny jesteś, niech sobie moderacja sprawdzi, bo jeśli kolega rzeczywiście jest z Gdańska jak ma w profilu to akurat innych końcach Polski mieszkamy.
A co do ospy to później przeczytam i się odniosę.
  • Odpowiedz
Liczba osób chorujących na polio porażenne przez tysiące lat, które są z nami była prawie niewystępująca - 0,5% NIE odnosi się do danych sprzed przełomu XIX i XX wieku, tylko od tego czasu.


@DanteTooMayCry: czyli do czasów przed DDT. Użycie DDT to dopiero lata 40 XX wieku więc daleko od przełomu wieków. I po zaprzestaniu używania DDT polio nie wróciło nawet do poziomu 0.5%. I gdyby ta choroba nadal istniała
Cinkito - > Liczba osób chorujących na polio porażenne przez tysiące lat, które są z ...

źródło: comment_g7I9pUXAVS2PtMqTCLt5t0AS6EIUd1d2.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Cinkito:

ja mam tu konto 5 lat, @Kempes ponad 7, w ogóle inne pole aktywności i Ty o multi mówisz? Myślisz, że komuś by się chciało w to bawić tyle czasu? Zgłaszaj jak taki pewny jesteś, niech sobie moderacja sprawdzi, bo jeśli kolega rzeczywiście jest z Gdańska jak ma w profilu to akurat innych końcach Polski mieszkamy.


Ja mam na to wywalone. Jakbym nie miał to już byś był zgłoszony i miał pewnie bana do tego czasu, bo zaprezentowana na screenie wymiana postów jest 100% dowodem wskazującym na multikonto, so deal with it. Zapomniałeś się mocno i podejdź przynajmniej z klasą
DanteTooMayCry - @Cinkito: 

 ja mam tu konto 5 lat, @Kempes ponad 7, w ogóle inne p...

źródło: comment_mjSclcP8GeIb8gJx27h8klMKprCclxVm.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Ja mam na to wywalone. Jakbym nie miał to już byś był zgłoszony i miał pewnie bana do tego czasu, bo zaprezentowana na screenie wymiana postów jest 100% dowodem wskazującym na multikonto, so deal with it. Zapomniałeś się mocno i podejdź przynajmniej z klasą do tego.


@DanteTooMayCry: przykro mi, ale to stwierdza, że jesteś głupi. Ten skrin nie jest dowodem na nic, mój komentarz odnosił się do poprzednich już komentarzy @Kempes gdzie pisał o 4-8%. Do niczego nie będę podchodził z klasą bo to jest taka bzdura, że aż się dziwię, że ją komentuję xD Także zgłaszaj śmiało, chętnie się pośmieję.

Ale po co Ty w ogóle o tym DDT piszesz? Korelacja nie oznacza przyczynowości i nigdy nie dowiedziono tego, żeby ta przyczynowość tutaj istniała.
I to, że Ty tego nie badasz, że w przypadku objawów podobnych do przeziębienia się tego nie sprawdza, ale są ludzie którzy robią kompleksowe badania, są ludzie którzy też po prostu badają różne próbki i szukają wszystkiego i gdyby polio nadal było obecne na zachodzie to prędzej czy później by to wyszło, a jakoś nie
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: Zapomniałeś o jednej rzeczy. Nie wziąłeś pod uwagę, że rozpad DDT wynosi około 60 lat. Także mimo, że go zabroniono używać to nadal znajdowało się go bardzo dużo w środowisku naturlanym, w miejscach gdzie go używano. Więc według twojej teorii, powinien nadal mieć znaczny wpływ na zachorowania na polio, a tak nie było. Także przemyśl jeszcze raz swoją teorię ( )
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: rzuciłem Ci stronę gdzie masz dziesiątki badań z wynikami, same dane i Twój argument to, że skończyły mi się argumenty? Ja nie jestem specjalistą w temacie szczepień, nie jestem nawet lekarzem ale zdecydowana większość osób związanych z medycyną jest zgodna co do tego, że szczepienia są skuteczne i przynoszą rzeczywiste efekty i są oni lepszym autorytetem niż random z wykopu. Ale mimo mojego braku wiedzy widać to jasno, że
  • Odpowiedz
@Kempes:

@Kempes: No... w środowisku naturalnym pewnie tak, tylko, że nie jemy drzew. Bo długi rozpad oznacza ni mniej ni więcej ale bioakumulację. To nie tak, że to DDT sobie leży cały czas. Na szalce pewnie by leżało 60 lat nietknięte.

DDT opryskiwano pola, a potem miasta i bezpośrednio ludzi. Bioakumulacja dotyczyła roślin (warzyw i owoców) na polach, które każdego roku były zjadane (drzewa owocowe oddawały owocom zapewne jeszcze kilka lat, no ale przecież zachorowania nie skończyły się od razu), owadów, które od razu nie padły... no ale większość jednak tak, bo przecież po to było to DDT i ptaków, które zjadały żerujące na polach owady (a jeśli zainteresujesz się w tej materii to dowiesz się, że ptaki również bardzo mocno ucierpiały od DDT). W miastach zaś bioakumulacja mogła dotyczyć tylko ludzi i w mniejszym stopniu drzew, traw na podwórkach, których nie zjadamy i nie ma nam jak zaszkodzić. Reszta mogła trafiać do ziemi. Z budynków zaś
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DanteTooMayCry DDT z oprysków trafiała też do ziemi i wód gruntowych, z których rośliny korzystają przez wiele lat. Trafiało też do jezior i stawów, gdzie hodowano ryby. Nadal miało by to bardzo duży wpływ na zachorowania na polio, a tak nie było.
Znalazłeś korelację danych, a nie przyczynę. Rozpad DDT to dziura w twoim rozumowaniu i stąd wyciągnąłeś błędne wnioski.
  • Odpowiedz
Kiedyś większość uważała, że cukier był zdrowy.... papierosy były zdrowe.... azbest był zdrowy, a reszta to były świry. Dziś za szczepionkami stoją pieniądze, które nie stały za powyższymi razem wziętymi.


@Kempes: no chyba jeżeli nie bierzesz pod uwagę zmiany wartości pieniądza. Przecież rynek papierosów jest o wiele większy od rynku szczepionek, a przecież już obecnie nikt nie twierdzi, że są zdrowe.
Poza tym porównujesz dwie kompletnie inne rzeczy. W kwestii papierosów to takie informacje wychodziły ze względu na lobby, ze względu na brak informacji i badań. Szczepienia są obecne od setek lat i są przebadane tysiące razy i z każdej strony z jakiej tylko się da.

No tak jak mówię - skończyły się argumenty, więc rzucasz
  • Odpowiedz
Znalazłeś korelację danych, a nie przyczynę


@Kempes: chciałem tylko wtrącić 5gr, że korelacja w danych nie istnieje https://archive.epa.gov/epa/aboutepa/ddt-regulatory-history-brief-survey-1975.html wg tej notki DDT było masowo stosowane aż do 1959 r, i dopiero od tej daty jego ilość zaczęła stopniowo spadać. Czy ma to pokrycie w danych zachorowań na polio https://ourworldindata.org/grapher/reported-paralytic-polio-cases-and-deaths-in-the-united-states-since-1910?time=1945..1970 ? Czy ilość 12 mln ton DDT, jest zbyt mała aby wywołać porażenie jakie widzimy w latach 30 i 40?
.
  • Odpowiedz