Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pokłóciłem się z żoną o to, że nie noszę obrączki. 2 tygodnie temu miałem ślub... tak wiem, piękny początek... 2 tygodnie temu miałem ślub i nie noszę obrączki za co żona ma do mnie pretensje. Po prostu ja nigy nie nosiłem żadnych pierścionków, sygnetów i jest mi niewygodnie z obrączką i wiedziałem, ze jej nosić nie będę ale żonie nic nie powiedziałem. Źle zrobiłem bo zakładałem ją przy żonie a zaraz później ją ściągałem. W pracy tez jej nie nosiłem, od razu powiedziałem, ze ja nie lubię pierscionków, a że w mojej pracy mam towarzystwo bardzo otwarte to nikt o nic się nie dopytywał. Nie chce mi sie tu rozpisywać jak żona się dowiedziała bo to i tak nie ma żadnego znaczenia. W każdym razie ma ogromne pretensje, że nawet jej o niczym nie wspomniałem, ze nie zamierzam jej w ogóle nosić (nie powiedziałem bo wiem co by było, miałaby pretensje do mnie a nie chciałem psuc atmosfery). Zona próbowała mnie nakłonić żebym przynajmniej ponosił ją kilka dni i że się człowiek przyzwyczai, ze ona też nie była przyzwyczajaona do noszenia pierścionow na niektórych palcach ale po 2 dniach sie przyzwyczaiła. Ma pretensje że ja nawet nie chce sposóbować. Ja wiem, ze bedzie mi niewygodnie, ale ona tego nie chce zrozumieć. Później zaproponowała, że moze bedę nosic obrączkę na łancuszku, ze kupi ma jakiś ładny ale tez tego nie chce bo to bedzie wygladac dziwnie. Żona jest zozżalona i zła. Nie wiem jak to wszystko odkręcić bo jestesmy dopiero 2 tygodnie po ślubie i już mamy zaliczoną dużą kłótnie ( ͡° ʖ̯ ͡°).

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 205
  • Odpowiedz
@DinaKaliente: Też nie noszę obrączki bo nie lubię i mnie to denerwuje. Dwudziesta rocznica ślubu była już jakiś czas temu. Nie potrzebujemy komunikować światu jaki jest nasz stan cywilny, nasz ślub był wyłącznie dla nas.
@mkarweta: No i czym się chwalić?
@Amishia: Ja powiedziałem, że nic nosił nie będę bo mnie takie rzeczy denerwują, ale na szczęście żonę mam normalną (tę samą od 20 lat) która
  • Odpowiedz
Caly post brzmi jak znowu zarzutka ale taka postawa

nie powiedziałem bo wiem co by było, miałaby pretensje do mnie a nie chciałem psuc atmosfery)


Jest tak częsta i tak #!$%@? debilna, że aż trudno ją skomentować. Przewidywanie dwa dni do przodu i świadomość, że sytuacja i tak wyjdzie to taka trudna sprawa. xD #logikaniebieskichpaskow
  • Odpowiedz
@Sok_ananasowy: @Cedrik: a potem sie dziwicie ze cale te zwiazki operate sa o rocznice, ikony, obrączki, bla bla nie ma np. milosci jest rutyna ale kuhwa nosze ten #!$%@? pierscionek XD symbol masz w sercu a nie na jakimś kawałku odmiany metalu ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@YerbajTo: symbol w sercu? To fajnie masz xD
Weź nie mieszaj pojęć mówimy o tym korelacji między ślubem a pierścionkiem. Miłość może być i bez ślubu. A po co komu ślub skoro nie ma tego 'kawałka metalu'. Nie odpisuje już wam bo wy nie wiecie nawet o czym piszemy
  • Odpowiedz
@YerbajTo: Stary, ale tu nie chodzi o tą obrączkę, naprawdę xD
Tu chodzi o to, że OP nie porozmawiał wcześniej ze swoją kobietą, okłamał ją i jak wie, że taki symbol jest dla niej ważny, to na każdą propozycję reaguje cały czas odmownie. Co, wisiorek z obrączki nie, bo wygląda głupio? Co on będzie biegał z tym na wierzchu, czy jak?

A nawet jak jest taki problem - o nim
  • Odpowiedz
@Cedrik: no to niech pogada, nie każdemu chce sie nosic pierdół
ta obrączka to tak samo jak tatuaż - zwykly symbol
a wartosci ma sie w sobie i w sercu a nie w materialnych rzeczach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jak pogada to bedzie spokój, ale rozowa powinna takie rzeczy też zrozumieć
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ja też nie lubię nosić i nie noszę, ale powiedziałem to od razu przed ślubem. Miałem też sprawę ułatwiony bo mój ojciec nie nosi, dziadek też nie nosił. Ostatecznie doszliśmy do kompromisu, że zakładam ją tylko na uroczystości rodzinne, ale chyba tylko bardziej po to aby nie sluchac marudzenia rodzinki żony
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: to ja też coś dopiszę :> Czasem się zastanawiam kto pisze komentarze o "gównie na palcu" i wyśmiewa się z tych którzy chcą nosić obrączkę. Stwierdzenia że "ślub brałeś dla obrączki" to też poniżej poziomu i ogólnie po lekturze komentarzy do tego wpisu zwątpiłem w jakikolwiek poziom wielu tu piszących :>

Ślub to związek dwóch osób a obrączka to symbol. I jedna para może do niego nie przywiązywać uwagi, a dla innej pary może to być ważne. W związku trzeba nie tylko rozmawiać, ale związek (i też uczucie) to robienie czegoś dla tej drugiej osoby na której nam zależy. Jeśli jej zależy by jej mąż nosił obrączkę, to on powinien przynajmniej próbować to dla niej zrobić. Z podejściem "nie bo nie" to taki związek daleko nie zajdzie. Jeśli OP nie potrafi podjąć dla żony tak małego wysiłku, zmienić tak małego elementu - to co będzie w obliczu konieczności większych wyrzeczeń?

A i tak najlepsze, i najbardziej podsumowujące chybione podejście OPa jest to: ( ͡°
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: No cóż, ludzie są różni. Ja przestałem nosić obrączkę jakoś też po 2 tygodniach od ślubu, ale było to spowodowane faktem że jest na mnie trochę za duża. Kupowaliśmy i przymierzaliśmy je w sierpniu, gdy było gorąco. Wtedy pasowały. Ale po październikowym ślubie palce nie były napuchnięte i się lekko zsuwała. Żona sama zaproponowała abym jej nie nosił, poza tym, dłużej będzie niezarysowana. Żona ma do obrączek stosunek symboliczny,
  • Odpowiedz