Wpis z mikrobloga

hej mam pytanie ile waszym zdaniem serwis rowerowy moze wziac pieniedzy za wymiane klockow hamulcowych ktore piszczały i wymiane dętki w rowerze ? bo własnie sie dowiedzialem o przypadku w ktorym serwis wziął az 175 zł moim zdaniem jest to cena z kosmosu
#rower #afera
  • 24
@Brabus: jezeli wszystko bylo jasne na poczatku, przed oddaniem roweru, to nie widze problemu. Jeden Janusz zrobi za 50 zl, a drugi za 175. Mamy wolny rynek. Przed dokonaniem naprawy klient powinien byc poinformowany o jej calkowitym koszcie (jezeli nie da sie go ustalic na poczatku).
ja bym sam to bez problemu zrobil ale własnie ogladalem film na youtube gdzie kamil z kanalu kiki świat oddal rower do serwisu i facet ktory mu to zrobil wziął od niego 175 zł
@Brabus: wydaje mi się, że warsztaty tną hajs na czymś takim bo wychodzą z założenia, że skoro koleś oddaje do zrobienia tak banalna rzecz to musi dobrze zarabiać. Oszczędna osoba najpierw się zaznajomi w temacie a nie przyjdzie i masz pan zrob mi wszystko żeby dobrze było
@Brabus: ceny w serwisach rowerowych ogólnie są z dupy. Za wymianę osprzętu (hamulce, linki, korby itp) poniżej 500 zł nie znalazłem, a pracy na jeden dzień, gdzie pierwszy raz w życiu to robiłem
Za wymianę osprzętu (hamulce, linki, korby itp) poniżej 500 zł nie znalazłem, a pracy na jeden dzień, gdzie pierwszy raz w życiu to robiłem


@jagged: ile? o.O Trzeba się naumieć w serwis :D
ludzi głównie odstrasza to, że w rowerze do wszystkiego trzeba mieć inny klucz,


@jagged: fakt, szlag mnie trafia jak pomyślę ile tych pierdół trzeba kupić. Jak jeszcze nie masz gdzie tego trzymać, to już w ogóle słabo.