Wpis z mikrobloga

@fidolina mój pierwszy wypad też był super bez gleby. Za drugim razem połamałem żebra bo mnie zepchnęli z drogi i nie wypiłem się:D rower przejechał 75km, a już obdarty
  • Odpowiedz
@anthoris: po półtorej miesiąca jazdy w spd zaliczyłem pierwszą glebe, wypiąłem lewą nogę ( na prawą się mniej pewnie czuje bo kiedyś miałem ACL robionego) i przy zatrzymaniu rower przechylił sie w prawo no i gleba :D
  • Odpowiedz