[ciabass]

Netflixowa Ciri
#wiedzmin

[Eoon]

@MechanicznyTurek przecież nie widziałeś jej jeszcze w charakteryzacji

[ShadyTalezz]

@Dobrohoczy: ale w grze była ładna a książki są na podstawie gry jak wiadomo

[Czarendzer]

@MechanicznyTurek: Wiadomo przecież kiedy dzieje się akcja serialu i jedyne czego można się obawiać to czy aktorka grająca Ciri nie jest już za stara do pewnych scen.
@myrmyrek: Co chcesz osiągnąć wstawiając tego mema, pod idealnie trafiony wybór castingowy? XD Co, myślałeś że serial na podstawie gry? XDD
@Eoon tu nawet nie potrzeba już charakteryzacji.

[m.....k]

@Czarendzer kek xddd

[wredny_barteK]

@ShadyTalezz: Jak była mała to była brzydka i w grze i w książce :D

[K.....c]

@ciabass: Pasowałaby.

[mainecoompf]

@ciabass: niby ok, ale powinna mieć wielkie zielone oczy, w książkach to była chyba najbardziej podkreślana cecha fizyczna Ciri.

[mecenas_z_piaseczna]

@Dobrohoczy: Było, że jest brzydka. I było, że ten łowca nagród wolałby kury r----ć, niż ją. I miała bliznę przez pół ryja.

[MechanicznyTurek]

Wiadomo przecież kiedy dzieje się akcja serialu i jedyne czego można się obawiać to czy aktorka grająca Ciri nie jest już za stara do pewnych scen.

@Czarendzer: Przyznam się bez bicia że nie śledziłem postępu serialu i nawet nie wiedziałem

[N.....r]

@mainecoompf: przecież od tego jest charakteryzacja, soczewki i tak dalej.

[Sosabowski]

@Dobrohoczy Yen zazdrościła jej urody wiec nazywała ją brzydulką

[mainecoompf]

@Nidor: no zobaczymy. Wpis sugeruje, że to już Ciri w wersji na ekran.

[f.....a]

@Dobrohoczy: Było i to nie raz.

[xandra]

@ciabass: Ciri miała zielone oczy, także... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Eoon]

@xandra soczewki w XXI wieku nie istnieją?

[xandra]

@Eoon: Widać nie... ¯\_(ツ)_/¯ Zakładam, że włosy ma już zrobione.

[Eoon]

@xandra no i co w związku z tym? Z resztą inny kolor oczu to mala zmiana, a to tylko adaptacja.

[xandra]

@Eoon: To, że pewnie będzie to marna adaptacja, sądząc po "dbałości" o szczegóły xD

[Eoon]

@xandra Tak GoT to tez marna adaptacja bo Targaryenowie nie mieli fioletowych oczu. Adaptacja nie musi dbać książkowe szczegóły, nawet lepiej, żeby zaoferowała coś nowego.

[xandra]

@Eoon: Tak samo wkurzyła mnie adaptacja Intruza Stephanie Mayer. Główna bohaterka w książce miała brązowe włosy, grała ją Saorise Ronan, którą osobiście bardzo lubię - blondynka. Podobnie stroje łowców były w książce czarne, a w filmie białe, zresztą było tam dużo nieścisłości, w dialogach, w samej historii, która była opowiedziana z perspektywy pierwszoosobowej Wagabundy itd. To boli... Poza tym Netflixowi mało co wychodzi.