Wpis z mikrobloga

Getting Things Done. Książka dla osób, które:
-ciągle o czymś zapominają
-mają dużo rzeczy na głowie
-zajmują się złożonymi projektami
-chcą prowadzić bardziej uporządkowane życie.

❗️ Problem:
Ludzki mózg zaprojektowany jest na wymyślanie nowych pomysłów i rozwiązywanie problemów, a nie gromadzenie i zapamiętywanie informacji.

Rozwiązanie:
Zewnętrzny system, który pozwoli odciążyć umysł.

System:
Schemat z książki
Schemat z Internetu, moim zdaniem czytelniejszy.

Krok 1:
Wszystkie sprawy, pomysły, zobowiązania trafiają do "inboxu".

Krok 2:
Przeglądamy inbox i ustalamy, czy dana sprawa wymaga działania. Jeśli nie wymaga działania to ląduje w:
-koszu
-materiałach referencyjnych (jeśli kiedyś może nam się przydać)
-liście kiedyś/może lub inkubatorze pomysłów

Jeśli wymaga działania, to ustalamy oczekiwany rezultat i sprawa ląduje w:
-projektach (jeśli są to wieloetapowe zadania)
-kalendarzu (jeśli musimy tę sprawę wykonać w konkretnym terminie)
-delegujemy (jeśli może się tym zająć ktoś inny)
-liście rzeczy do zrobienia
-robimy to od razu (jeśli zajmie mniej niż 2 min)

Krok 3:
Przeglądamy regularnie listy i opróżniamy inbox

Zasady:
Zapisywać najbliższe działanie. Zamiast "opony" zapisujemy "zadzwonić do wulkanizacji aby umówić się na wymianę opon"
Ustalać oczekiwany rezultat działań. Bez jasno określonych celów nie osiągniemy wysokiej efektywności.
Kluczowym aspektem tej metody jest rozbijanie złożonych zadań na konkretne najbliższe działania.
Całość można prowadzić w formie cyfrowej, papierowej lub mieszanej.

W książce opisanych jest jeszcze kilka innych technik zarządzania projektami, więc jeśli kogoś zainteresowała ta tematyka to polecam.

#ksiazki #korposwiat #lejektresci
oneclickclip - Getting Things Done. Książka dla osób, które:
-ciągle o czymś zapomin...

źródło: comment_5oNlhQg09BYDNZsqVzIsmwUlOCBioyBp.jpg

Pobierz
  • 6
@oneclickclip o kurcze, właśnie zauważyłem że bez czytania tej książki sam z siebie zacząłem stosować ten schemat, wygląda baaardzo podobnie ( ͡º ͜ʖ͡º)

Fakt faktem pierwsze 4 pauzy dokładnie mnie opisują więc pewnie autorowi przyszło to również podczas prowadzenia takiego trybu życia.
@Seishin: Miałem podobnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzięki książce udoskonaliłem swój "system". To co u mnie szwankowało to:
-regularne przeglądania inboxu i list
-zapisywanie najbliższego działania
-ustalanie oczekiwanego rezultatu działań
-miałem kilka duuużych list zamiast większej ilości list z mniejszą ilością pozycji