[H.....a]

Muszę dziś zadzwonić i umówić się na wizytę + zapytać o parę rzeczy.
Nie mają żadnej platformy do umawiania wizyt. Nie mają maila. Nie jest to komórkowy więc nie wyślę SMS.
Zaraz chyba się popłaczę, brzuch już zaczął boleć i mi niedobrze.

Chyba prędzej tam podjadę i zapytam osobiście, choć i do tego muszę się przygotować, wziąć coś na uspokojenie i przestać się trząść.

#przegryw #zalesie #gorzkiezale

[P.....y]

@Hannahalla: Większość poznawanych różowych jest spoza mojego miasta, więc taka rozmowa jest często dobrym rozwiązaniem na szybką weryfikację, żeby nie jechać 50km w ciemno.

[k.....x]

@Hannahalla: Też ostatnio musiałem umowic sie do lekarza przez telefon. Stres niesamowity, już noc przed nie mogłem zasnąć tak mnie brzuch bolał ( ͡° ʖ̯ ͡°). Ale w miarę sie dogadałem i nie zrobiłem z siebie debila. Dostałem po tym takiego chwilowego przypływu motywacji że chyba bede cześciej dzwonił sobie pogadać xD.

[T.....i]

@PanDarcy spotykaj sie z nimi w polowie tobedzie 25

[P.....y]

@Thachi: Wiele zależy od tego gdzie kogoś poznaję. Ostatnio natknąłem się na podszywa na czacie, który chciał mnie wystawić, umawiając się w moim mieście (być może przy jakiejś kamerce). Po naciskach na rozmowę telefoniczną sam się w końcu ujawnił. Tak że tego... ¯\_(ツ)_/¯

[p.....z]

@Hannahalla: dzwonienie pół biedy, ale dzwonienie jak ktoś inny słucha obok - najgorzej. Zawsze gdzies się chowam do drugiego pokoju dzwonić

[d.....d]

@efilista: w takich chwilach człowiek żałuje, że rzucił ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Hannahalla: teraz wchodzę ja, cały na biało, bo biorę snri, i na luzaku dzwonię do urzędu, bo leki tłumią lęk xD
Dziękuję, pani psychiatra :*

[AnMarie]

@Hannahalla: zawsze mozesz umówić się gdzie indziej ¯\_(ツ)_/¯

[H.....a]

3h się zbierałam i koniec końców pojechałam na miejsce xD
Jak mi na miejscu powiedzą że mam dzwonić to się zachlastam.

[Pojedynczy]

@Hannahalla to jak ty uczestniczysz w Call'ach w pracy czy z klientem?

[unknown_caller]

@Hannahalla: Też nie przepadam za rozmowami telefonicznymi i wolę spotkania w cztery oczy, ale ze względu na pracę dość regularnie muszę gdzieś zadzwonić.

Zauważyłem, że o wiele wygodniej rozmawia mi się, gdy używam trybu głośnomówiącego, chyba ze względu na możliwość gestykulacji jakie dają dwie wolne ręce. Gdy akurat nie jest to możliwe, pomaga mi bazgranie na kartce tą wolną ręką, którą akurat nie trzymam komórki.

Człowiek chyba ma w sobie jakąś

[H.....a]

@Pojedynczy W pracy nigdzie nie muszę dzwonić

[Grigorian]

@Hannahalla: też mialem z tym spory problem, zmienilo sie to po tym jak przepracowalem kilka miesiecy w it na sluchawce

[H.....a]

@Grigorian Też pracowałam w miejscu gdzie była m.in. obsługa telefoniczna i nadal jest źle :(

[Grigorian]

@Hannahalla: ja się jakos przelamalem po odbieraniu 20-30 telefonow dziennie

[caslin]

@Hannahalla znam ten paskudny strach. A potem zaczęłam pracować w ten sposób że telefon to jeden z moich najważniejszych sprzętów w pracy.

[H.....a]

@Gizmorider Oesu patrzcie mam PSA daj plusa

Przynajmniej mój wpis pocieszy osoby z podobnym problemem - bo nie są w tym same.

[Momcia]

@Hannahalla: ja często przed zadzwonieniem pisze sobie na kartce co mam powiedzieć bo gdy ktoś odbiera nagle nie pamiętam po co dzwoniłam i wale "eee....y....."