Wpis z mikrobloga

  • 137
@GlobalEliteShop: @m76859: Ja nie wiem jak to jest ale od zawsze komp u mnie chodzi z 12h dziennie. Niektórych podzespołów używam już z 10lat codziennie i jeszcze nigdy nic mi nie padło.

Za to mam kumpli, którym co miesiąc coś się psuje.
  • Odpowiedz
@ivan777: weź mnie nie denerwuj, kiedyś złożyłem sobie kompa do grania za oszczędności i przez jakieś skoki napięcia wszystko #!$%@? strzelił! pograłem ledwie miesiąc i do wymiany grafika, dysk, ram... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 18
@ivan777: pamiętam jak z siostrami grałem w worms 3 armageddon na kąkuterze. Nagle jeb! Jakby ktoś przydzwonił samochodem w dom. Wormsy się wyłączyły an kąkuter dalej działał. Okazało się że pękła płyta w CD-ROM.
A i jeszcze jedno, była godzina 21:30 2 kwietnia 2005 roku.
  • Odpowiedz
  • 0
@ivan777 Mi jedynie 3 razy padł (na kilka godzin) w ciągu 2 lat dysk SSD ale przez to że w lapku (4 letni) bateria ma zrabany sterownik i przy niskim poziomie zamiast zahibernowac lapka to wyłącza go z buta. Na szczęście za każdym razem udawało mi się podnieść ponownie system nie tracąc danych.
  • Odpowiedz
wina leżała głównie w instalacji elektrycznej starej daty No i ta listwa antyprzepięciowa coś słabo zadziałała.


@GrindujTopy: Polecam UPSa. Sam używam od wielu lat i przydał się parę razy. Trzeba tylko pamiętać żeby wymienić akumulator co kilka lat.
  • Odpowiedz
@ivan777: wiem, ale w wieku 13-14 lat nie myślało się o takich rzeczach, a budżet był mocno ograniczony. w pracy mam UPSy do każdego komputera osobno, fajna sprawa bo raz nam wyłączyć musieli prąd na chwilę i nie trzeba było tego od nowa odpalać.
  • Odpowiedz