Wpis z mikrobloga

@adam2a: Kurski jakby sugerował, że wszyscy faktyczni księża-pedofile zostali ukarani i że w Polsce równie łatwo skazać księdza za pedofilię jak w USA, Kanadzie czy którymkolwiek kraju Europy Zachodniej.
No i pewnie Dziennik Telewizyjny TVPiS nie wspomniał o tym, że do 2014 roku obowiązywał w Polsce przepis, zgodnie z którym przestępstwa pedofilskie przedawniały się z chwilą ukończenia przez ofiarę 23 lat, a obecnie przedawniają się z chwilą ukończenia przez ofiarę 30
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@adam2a: wykorzystali ulubiony argument neuropków o braku skazanych (ulubiony argument w dyskusjach m. in. O nieprawidłowościach podczas poprzednich wyborów samorządowych)
Brawo, właśnie na tym polega problem, że tych skazanych jest tak mało.


@adam2a: No właśnie, od jutra co kwartał każdy dekanat ma dostarczyć co najmniej jednego podejrzanego, każda kuria musi dostarczyć co najmniej jednego winnego.
@Trojden: ten argument to żaden argument. Dotyczy on w tym samym stopniu księży, murarzy czy specjalistów od biotechnologii.
@adam2a:
IMO odsetek pedofili wśród księzy jest podobny jak w całym społeczeństwie. Przypadki księży są głośne bo księża powinni mieć autorytet, być święci i nieskalani a dodatkowo te przypadki były zamiatane pod dywan.
Nie do pomyślenia jest natomiast fakt ukrywania księży pedofili przez biskupów i innych patriarchów kościelnych. Powinni oni też zostać
@jaras2: Argument o przedawnieniu oczywiście dotyczy pedofilii ogólnie, niezależnie od zawodu i środowiska sprawców, jednak z ludźmi KK jest głównie problem tuszowania spraw i chronienia sprawców z jednoczesnym narażaniem kolejnych osób. Biskupi przenoszący pedofilów z jednej parafii do drugiej są tak samo winni jak sami pedofile.
Czy znane są przypadki, żeby nauczyciel-pedofil był przenoszony przez przełożonych do innej szkoły, albo żeby lekarz-pedofil (czy lekarz-gwałciciel) był przenoszony przez przełożonych do innego szpitala?