Wpis z mikrobloga

@KapitannKnykiec: nic tak nie wnerwia jak widok startującej od ściany ślamazary tuz przed twoim nawrotem.
Dodatkowo dopisałbym taką oczywistą oczywistość jak pływanie po prawej stronie toru. Ostatnio trafił mi się pływak który, stwierdził że będzie trzymał się jednej strony toru bo to jak pływamy to jest tylko umowa między nami i on nie ma zamiaru się kłopotać wyprzedzaniem.