Wpis z mikrobloga

Uważam,że wprowadzenie CHŁOPAKA Justyny w POŁOWIE programu to jest #!$%@?ństwo ze strony produkcji wobec innych uczestników. Na ich miejscu bym zrobił bunt i zagroził wyjściem,żeby produkcja myślała co zrobić by program się nie skończył już w ciągu tego tygodnia.
P.S. Jako uczestnik czy widz nie wieszał bym psów na Justynie za akcje z jej chłopakiem,bo to nie Ona zadecydowała o tym wszystkim,tylko PRODUKCJA,która chce zagrać na emocjach uczestników. Miało być ZERO kontaktu ze światem zewnętrznym,a tu robią takie gówno łamiąc UMOWĘ czy REGULAMIN jaki był założony przed programem.
#bigbrother
  • 4