[D.....p]

No niestety, jak zawsze RK bronię jak lew, tak tutaj wygląda na wypadek po prostu z jego winy. Do tej pory przejeżdżał tę szykanę spokojnie z dużym marginesem bezpieczeństwa, teraz chciał wycisnąć z okrążenia wszystko i skończyło się tak, jak się skończyło.

Chociaż, może być też tak, że bolid "skręcił lepiej niż się spodziewał", o czym mówił podczas poprzednich weekendów wyścigowych. Williams jest tak nieprzewidywalny, że zachowuje się inaczej na każdym kolejnym okrążeniu, w tych samych zakrętach.

W każdym razie, do tej pory był hejtowany z każdej strony, mimo iż jego tempo w porównaniu do Russella wynikało wprost z dysproporcji między bolidami. Teraz zostanie po prostu zjedzony. RK jest w bardzo trudnej sytuacji. Jedyna nadzieja w tym, że mu zbudują nowe auto na następny wyścig, które będzie takie samo jak auto Russella.
#f1 #kubica

[michok1984]

@Drmscp: on ma #!$%@? na Polaczków także się nie przejmuje.

[HalfManHalfAmazing]

@Drmscp: z bólem daję plusa

[WypadlemZKajaka]

@Drmscp: ja obstawiam, że liczył na podsterowność, która by go ustawiła do następnego zakrętu. Możliwe, że znowu bolid zachował się wbrew oczekiwaniom i przykleił lepiej niż się Robert spodziewał. Potem był juz tylko pasażerem.

[D.....p]

@michok1984: może mówić, że ma #!$%@?, ale jak wracasz w takich okolicznościach, to ciśnienie jest ogromne. Gdy wszyscy ci cisną, starasz dać z siebie maksimum, popełniasz błąd. Szambo dopiero teraz wybije.