Wpis z mikrobloga

W czerwcu idę do znajomej na wesele, całkiem nieźle maluję, więc dwie koleżanki proszą o makijaż. Of kors za free, nie pomyślą o tym, że makijaż takiej jednej to 45 minut roboty. Będę mieć stres, bo nie zajmuję się tym profesjonalnie, a i siebie muszę załatwić. Jedna jeszcze spoko, ale później doszło " a bo druga też chce to weź ją pomaluj, co?". Ludzie biorą za takie rzeczy 80-150 ziko, a mi to nawet wina nie zaproponują. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#gorzkiezale #gownowpis
  • 81
@so_soft: @astrodamus: @Salty_donut: @Bouquet: @Myszoskocznia: @totalnastabilizacja:
Z tym, że nie chodzi o fakt, że nie mogę powiedzieć nie. To moje hobby, bo pracę zarobkową mam w zupełnie innej branży. Tutaj chodzi o to, że nawet nic nie zaproponowały. Tylko takie oczywiste " a weź, zrób". Mi by było głupio. Bo już powiedziałam, że dwóch na pewno nie dam rady. Nie będę się o siebie stresować za