Wpis z mikrobloga

Gigantyczny kolos wykonany z różnych materiałów ze snu Nabuchodonozora II. Opisany w księdze Daniela, ale nie szukajcie, bo same foliarskie rzeczy o tym są w polskim Internecie.

Nabuchodonozor II, nazwijmy go właściwym imieniem Nabu-kudurri-usur II, miał wiele dziwnych snów. Kolejnym był sen o Wielkim Drzewie, ale drzewo życia u nich sięga aż czasów Sumeru. W każdym razie zakłada się, że chodzi o różne okresy i schyłek cywilizacji Mezopotamskich, które do 300 lat stracą na znaczeniu i laur pierwszeństwa przejmie coś co dzisiaj ludzie nazywają kulturą klasyczną. Złoto to Babilon oczywiście, ale tak naprawdę Asyria, bo Asyria została zniszczona może 75 lat wcześniej i ona osiągnęła najwyższy poziom. Srebro odnosi się do Imperium Achemenidów. Brąz do antycznej Grecji i Macedonii. Żelazo do Imperialnego Rzymu. Żelazo i glina do początku wieków ciemnych. Sen był inspiracją do słynnego powiedzenia: "Kolos na glinianych nogach". Wytłumaczą to grafiki.

#starszezwoje - tag ze starymi grafikami, miedziorytami, rysunkami z muzeów oraz fotografiami

#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu #myrmekochoria
myrmekochoria - Gigantyczny kolos wykonany z różnych materiałów ze snu Nabuchodonozor...

źródło: comment_MYtkh6RrgoVes0l6xUdw40vOt6Vm7zqt.jpg

Pobierz
  • 11
@Homo_erectus: Ja za bardzo nie siedzę w polskiej literaturze tego okresu, ale znalazłem T. Karpiński, Inskrypcje królewskie Nabuchodonozora II, praca magisterska napisana w Zakładzie Historii Starożytnego Bliskiego Wschodu Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, pod kierunkiem prof. dr hab. Stefana Zawadzkiego, Poznań 2009.

Jak chcesz szukać rzeczy o historii to warto przejrzeć sylabusy (spis lektur) dowolnego uniwersytetu w kraju i tam zawsze prowadzący podaje książki do podstaw oraz powiedzmy głębszy temat. Tam
@Homo_erectus: Spokojnie nie ma co narzekać ani się dziwić, taka średnio niszowa sprawa, a za badania i tłumaczenia trzeba płacić, niewielu ludzi czyta, a co dopiero kupuje książki w tematyce. Okres jest fascynujący z wielu powodów; od skodyfikowanej sztuki po pierwsze przymiarki osiadłych ludzi do wielkiego procesu jakim jest cywilizacja.