Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jeszcze nigdy w życiu nie byłam dla żadnego faceta wystarczająco ważna.

Kilka miesięcy temu przeżyłam, nie pierwsze zresztą, odtrącenie. Chciałam utrzymać z tym chłopakiem normalne relacje, bo tak zwyczajnie po ludzku go lubię, ale ta sprawa ciągle mnie jeszcze boli i czasami sobie myślę, że w ten sposób nie daję sobie szansy, żeby to się zagoiło.

Rozeszliśmy się, bo on uznał, że to nie jest dla niego dobry czas na nowy związek. W głębi serca chyba na coś jeszcze liczę, mimo że wiem, że nie powinnam, bo on nie bierze mnie już pod uwagę. Po prostu to wiem.

I tak raz na jakiś czas łapię doła, bo wszyscy wokół mnie są szczęśliwi i sparowani, a ja nawet nie mam już z kim o tym pogadać.
Tak sobie chciałam tylko to z siebie wyrzucić. Wiem, że czas leczy rany, tylko nie wiem już, czym go sobie zajmować.

#anonimowemirkowyznania #przegryw #zalesie #rozowepaski #niebieskiepaski #smutnazaba
#feels

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: a jestes wazna dla siebie? Bo jak non stop rzucasz wszystko dla jakis gosci to nic dziwnego ze cie nie szanuja skoro ty sama sie nie szanujesz. A te twoje zwiazki wszystkich znajomych naokolo moze z pozoru sa szczesliwe, nie wiesz tego. Jesli nie umiesz byc szczesliwa sama ze soba to z kims tez nie bedziesz. A brak faceta to nie koniec swiata
@AnonimoweMirkoWyznania: chcesz utrzymywac jakies relacje z kims kto cie nie chce. I praqda jest taka ze chcialas tego kontaktu bo wtedy on moze zrozumie, moze wroci. On cie nie chce to elo i nara a nie jakas zabawa w przyjazn.
Prawdajest taka ze skoro nie bylas dla nikogo wazna to dlatego ze sie narzucalas, latalas za kims a tego nikt nie chce