Wpis z mikrobloga

@smutny_prencik: No to jak tak to kogoś ostro popier... Napisz na kartce A4 prostymi słowami odwołanie, powołując się na konkretny punkt OWU prosisz o ponowne rozpatrzenie roszczenia, dołącz dokumentacje medyczną potwierdzającą poniesiony uszczerbek i wyślij to do PZU jako reklamacje.
  • Odpowiedz
smutny_prencik


@smutny_prencik: Jeśli chcesz się odwołać od podjętej decyzji, to napisz w tej sprawie na adres reklamacje@pzu.pl. Opisz dlaczego nie zgadzasz się z nią i dołącz do maila dokumenty, które mogą wpłynąć na zmianę decyzji (np. dokumentację medyczną, której nie otrzymał jeszcze pracownik zajmujący się sprawą). Możesz też skorzystać z formularza na stronie: https://www.pzu.pl/kontakt-i-pomoc/skargi-reklamacje/zglos-skarge-reklamacje.
  • Odpowiedz
@ekspert_PZU: z doświadczenia dyskusja z wami nie ma sensu. Nawet gdy poszkodowany wam jasno udokumentuje że wasz orzecznik to oszust opłacalny przez was nic z tym nie zrobicie. Dalej będziecie twierdzić że to super specjalisci i ich opinii nie można podważyć. To samo ze szkoda na mieniu. Zglasza sie wam że lampy od sedana do kombi nie pasują i że nie można kupić zderzaka za 0 zł. A odpisuje idiota który
  • Odpowiedz