[Mathas]

#emigracja #niemcy #kultura #pracbaza

Co sądzicie o kulturze panującej w Niemczech? Wiele słyszałem o "ordnung muss sein" itp a jestem ciekawy opinii osób z zewnątrz kraju, jak to odbieracie? Ja muszę przyznać, że pierwszy raz przyjeżdżający tutaj byłem bardzo miło zaskoczony, chociaż ponoć Niemcy kablują na siebie nawzajem jeszcze bardziej niż Polacy, u których przecież sąsiad jest ucieleśnieniem zła na świecie. W Niemczech podobno sąsiadki z naprzeciwka dzwonią po bagiety kiedy druga pali fajkę na swoim balkonie :D Czy to prawda? Jak to wynika z waszych doświadczeń?

[Vincenzo]

@Mathas: bzdura. Aż tak, że sąsiad kabluje na sąsiada to nie ma.
Poza tym jest jeszcze Berlin, gdzie żadnego Ordnungu nie ma.

[Mathas]

@Vincenzo Akurat w Berlinie nie byłem, ale co to znaczy "żadnego ordnungu nie ma"? Czy stolica różni się wmtak drastycznie od pozostałych miast?

[Vincenzo]

@Mathas: tym, że jest brud na ulicach, ludzie palą fajki gdzie popadnie nie przejmując się zakazami i panuje ogólny luz i liberalne podejście do różnych przepisów. Poza tym centrum miasta jest opanowane przez wszelkiej maści artystów, ludzi z zielonymi włosami itp. Nie twierdzę, że to coś złego (może poza tymi fajkami), tylko zupełnie niestereotypowego.

[Mathas]

@nikczemniug Organizacje czego? Mów co chcesz, ale wjezdzajac do pierwszego lepszego miasta ja widzę różnice. Śmieci nie leżą na ziemi, nie parkują jak krowy w taki sposób, że pół auta na ulicy a i potrafią podziękować jak przepuścić ich na pasach :)

[Vielokont]

Śmieci nie leżą na ziemi,

@Mathas: Ewidentnie nie byłeś jeszcze w Dusseldorfie ;)

[Mathas]

@Vielokont Zwiedziłem kilka mniejszych miast i naprawdę - chyba nie spotkałem w Polsce tak czystych miast jak tutaj. Widać, że dbają o to, segregują śmieci, a policji nie traktują jak wroga itd

[miki4ever]

@Mathas: Ja z sasiadami mam 2 razy do roku impreze, zawsze kto inny organizuje, na innych ulicach jest podobnie. Jak raz moja matka przyjechala, to dostalem pare wiadomosci, ze ktos jest w domu i czy wiemy o tym.
Poza tym, przy remoncie jak zle parkowalismy samochod to od razu przyszedl sasiad i wytlumaczyl jakie sa zasady u nas, jak parkowac i #!$%@?, zeby tak nie robic. Na poczatku mnie to

[Vittel]

@Mathas: Niemcy dlugie i szerokie, przekroj spoleczenstwa jeszcze wieksza niz w Polsce. Wiadomo, ze sa stare baby co kabluja na wszystko, ale sa tez mlodzi, ktorzy w wieczor imprezowy potrafia zasyfic parki na maxa.
U mnie okna wymieniali i polecialo zgloszonko od somsiada, o to ze listewki maja byc jeszcze w poprzek okien. [zgloszonko szybsze niz DHL z listewkami]
Biurokracja gorsza niz w PL, nie raz musialam zalatwiac potwierdzenie potwierdzenia

[Vincenzo]

@Vittel:

To co lepsze w de to zdecydowanie parki: miasto dba o trawe, nigdy nie jest dluga, nie ma psich kup, sadza ladne kwiatki na bierzaco i ta trawa jakas serio bardziej zielensza, moze inny gatunek

Nie dotyczy Berlina ( ͡° ͜ʖ ͡°) Miasto jest całe obsrane psim gównem.

[bidzej]

Co sądzicie o kulturze panującej w Niemczech?

@Mathas: tu trzebaby się pytać o konkretne landy, a może nawet i ich rejony. Południe Niemiec generalnie uważam za czyste i porządne, ale tak bez przesady, w sam raz (no może okolica Stuttgartu trochę tu odstają).

[bidzej]

@Blitzkrung: chodziło mi o to, że tam już trochę przesadzają, szczególnie w trochę bogatszych miejscach. Tam sąsiedzi potrafią sobie zwrócić uwagę, że jeden krzywo zaparkował samochód na swoim własnym podjeździe...