Wpis z mikrobloga

#strajknauczycieli #nauczyciel #strajk #bekazpisu #neuropa

Jak czytam te wasze wysrywy na nauczycieli to mam cichą nadzieję, że będą zarabiać jeszcze mniej i wasze dzieciaki będą uczyć największą szkolne głąby.

Jakim #!$%@? trzeba być krótkowzrocznym, żeby nie zauważyć, że niskie zarobki skutecznie zniechęcają ambitniejsze jednostkii do podjęcia tego zawodu.

Sam chętnie zostałbym nauczycielem wosu czy historii, aby swoją pasją zarażać dzieciaków. Te wspominane przeze mnie przedmioty to moje koniki i do tej pory udzielam z tych i wielu innych przedmiotów korepetycji.

Jestem dobrym korepetytorem. Z moimi uczniami osiągam wiele sukcesów na różnych szczeblach nauczania, ale nigdy nie chciałbym zostać pełnoetatowym nauczycielem w państwowej placówce.

Dlaczego?

Właśnie przez zarobki.

A jak patrzę na zatrzęsienie wysrywów trzymiesięcznych kont, to widzę, że PiS ma cieplutko i Szefernaker wytoczył najcięższe działa przeciwko nauczycielom. #polityka
  • 29
  • Odpowiedz
@wojtas_mks:

A ty wiesz, że brak wzrostu pensji w sektorze szkolnictwa = brak napływu nowych, zdolniejszych nauczycieli, którzy będą chcieli uczyć nasze dzieci na wyższym poziomie?

Ponadto 500+ =/= podniesienie wskaźnika dzietności, a jakoś na to 40 mld rocznie są w stanie wyłuskać.
Emerytura+ =/= podniesienie komfortu życia emerytów, a jakoś na to 10,7 mld są w stanie wyłuskać(z Funduszu Pracy, bo skąd mieliby indziej wziąć te pieniądze)
  • Odpowiedz
@Maliszak: Przecież nauczyciele siedzą w pracy całe życie, wakatów praktycznie brak (a jeśli już to po znajomości), więc o jakiej wymianie pokoleniowej tu mowa? Że przyjdzie na miejsce nauczycielki jej córka, synowa i wnuczka? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tu trzeba cały system zorganizować od początku do końca od nowa.
  • Odpowiedz
Sam chętnie zostałbym nauczycielem wosu czy historii, aby swoją pasją zarażać dzieciaków.


@Maliszak: i ile byś chciał tam zarabiać żeby nie czuć że się marnujesz nie pracując gdzie indziej? w niektórzych przedmiotach gdzie nie ma wyjścia czyli po jakiejś polonistyce to jeszcze da radę tak ogarnąć, ale po obecnie wysoko opłacalnych kieronkach jak matematyka czy informatyka to nigdy nie znajdziesz kogoś takiego bo za dużo płacą prywaciarze. No chyba że właśnie
  • Odpowiedz
@Maliszak: Szkoda szczempić ryja. A potem narzekają że ich dzieci muszą chodzić do szkoły gdzie uczą ich miernoty, które w żadnej poważnej pracy by się nie utrzymały przez miesiąc.
  • Odpowiedz
wysrywów trzymiesięcznych kont


@Maliszak: Dokładnie, przy każdym większym problemie nagle pojawia się cała masa takich propagandowych tub, sporo ma nawet od razu bordo po miesiącu. Ludzie szmacący się za jakieś grosze, gardzę.
  • Odpowiedz
@Maliszak nie no spoko. Jak dla mnie każdy nauczyciel może zarabiać nawet 10k netto
Warunek jest taki, że muszą wypieprzyć wszystkich pseudo nauczycieli, którzy w swoim zawodzie potrafią co najwyżej zadać coś na lekcji i sprawdzić to na sam koniec zajęć.
Wypieprzyć tych co nie potrafią nauczyć dzieci w szkole a potrafią zadać tylko ogromną ilość pracy domowej.
  • Odpowiedz