Wpis z mikrobloga

Dlaczego nauczyciele nie zmienią pracy?

Jak można pracować 5,10,15 lat w zawodzie i ciągle narzekać na słabe wynagrodzenie? Przecież to jest żenada, upodlenie totalne.

Hajs gówniany, dzieciaki roszczeniowe, rodzice też, cofanie się w rozwoju. W tym czasie znajomi z lat szkolnych, studiów robią kariery, dostają podwyżki, awanse, a Ty ciągle masz 2-3k netto i narzekasz.

Młodzi znają od samego początku ścieżkę kariery (hahahaha) nauczyciela i nadal się w to pakują i narzekają, że bieda.

Sytuacja nauczycieli nie zmieniła się od lat i nie ma perspektyw, żeby się zmieniła, więc do kogo pretensje?

Znasz język obcy i na wejściu u tego znienawidzonego PRYWACIARZA masz 2x tyle co w szkole. Tyle, że trzeba jednak robić 40h/tydzień.

#strajknauczycieli #nauczyciele #szkola #strajk #bekazpodludzi
  • 50
@MarcinDerk:
A która z sytuacji jest lepsza?
-Robisz u PRYWACIARZA 40h/tydzień, bez wakacji, ferii itd.
-Robisz w państwowej szkole, dostaniesz podwyżkę (bo społeczeństwo chlip, chlip, współczuje biednym nauczycielom), kupa wolnego czasu*

*Moja znajoma jest nauczycielką. I wiecie co? Jedno wielkie "XD". Kartkówki robi stosunkowo rzadko, a przy tym są krótkie i są sprawdzane przez uczniów (wzajemnie) na lekcji. Ona w tym czasie tylko kontroluje, czy wszystko idzie zgodnie z jej planem
@MarcinDerk: wyobrażam sobie te 600 tysięcy nauczycieli idących do prywaciarza, i wyobrażam sobie te 600 tysiecy wakatów w szkołach :) super, rozumiem że istnieje sektor prywatny ale ktoś nie po to się uczy by być nauczycielem by potem iść do prywaciarza. Nauczyciel powinien być zawodem dla elity i jak elicie powinno się im płacić
@kryku: Studia skończyłem, papier na uczenie w szkole mam, żadna ze mnie elita, bo wysiłek był zerowy szczerze mówiąc.

Ja nie twierdzę, że nauczycielom się nie należy dobry hajs. Chodzi o to, że nauczyciele zarabiają gównopieniądze, prestiż ich zawodu jest żaden, uczniowie mają ich w dupie, rodzice mają ich w dupie, władza ma ich w dupie, a ludzie w tym tkwią, po co?

I powtarzam, nie chodzi mi o skutek społeczny
@MarcinDerk: to taki syndrom sztokholmski chyba, ludzie zawsze myślą : a moze bedzie lepiej, a może inna władza da, a może nowa podstawa bedzie lepsza dla uczniów i dla nas, a może nowe pokolenie będzie bardziej pojetne. A potem się budzą w wieku emerytalnym. Młodsi wiedzą już jak to wygląda i nie idą tak chętnie w kierunku tego zawodu. Starsi czekają na emeryturę, a nieliczni chcą coś zrobić i dlatego strajkują.
Nauczyciel powinien być zawodem dla elity i jak elicie powinno się im płacić


@kryku: kurde, co drugi zawód powinien być dla elity. ( ͡° ͜ʖ ͡°) To się nie spina z matematycznego punktu widzenia. Prokuratorzy i sędziowie - zawód dla elity. Lekarze - elita. Inżynierowie - elita. Nie mówiąc już o politykach. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Trochę to śmieszne.

Prawda jest taka, że