Wpis z mikrobloga

@dwanadziesiec: mam to samo postanowienie i podobne wrażenia, leciał do tej pory 5x5SL, potem ze 2 mce GreySkull, świńska masa w zasadzie, ale ulało. I tak, OHP, który robiłem 42.5 5/5/10 albo 45 5/5/7, zmieniłem na 35!, ale 10/10/10 i mnie zmiotło z planszy, podobnie klatka - doszedłem do 72.5 5/5/9 albo 77.5 5/5/5, a wjechałem 20/10 40/10 50/10/10/9 i mnie zgniatało absolutnie (fakt, że tuż po ohapie też nie pomógł),