Wpis z mikrobloga

Nieogarnięty koparkowy zerwał dziś kabel telekomunikacyjny, prawdopodobnie należący do vectry. Chcę zapytać czy to ich kabel. Przełączają mnie już 6 raz między działem technicznym, działem obsługi klienta indywidualnego, działem obsługi klienta biznesowego i działem płatności. Co za dzbany xD
#vectra #budownictwo #koparkowyidzpanwchuj
  • 53
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: panie, to można książkę napisać z moich zaledwie 7-miesięcznych doświadczeń jako operator koparki. Głębokość to po C--j podawać, jak kładziemy coś to no cusz, nie musi się Andrzej zgadzać że stanem faktycznym, tam C--j, to się zateguje na mapie i będzie xD
A potem przerabiaj tam coś i się można u----ć po uszy zanim w ogóle zaczniesz właściwą pracę. Ale o czym my tu piszemy, ludzie na etapie projektowym
  • Odpowiedz
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni:

Większość tego co idzie pod ziemią jest faktycznie w innym miejscu albo nie ma w ogóle na mapie.

W zeszłym roku zatrudniłam gościa do przekopania ogródka w celu poszukiwania rury odpływowej. No... przekopał, pod koniec się wkurzał, że kopie i kopie a nic nie ma. Rura w ogóle nie wychodzi spod budynku, dopiero kamera wziernikowa nam to powiedziała xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tonymakarony: ładne kopanie pod gaz widzę. A że światłowodami sama prawda, na nowych osiedlach dają chociaż kolorowe te peszle, ale jak ktoś robi po łebkach to się należy cieszyć jak jest calowy peszel w kolorze czarnym, a nie żyłka solo w ziemi bez folii czy sygnalizacji. Robienie bez nanoszenia tego na projekt i informowania odpowiednich służb oraz bez folii to jest j----y żart, a nie dobrze wykonana robota.
  • Odpowiedz
@rozowatoxa: @GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: @woleratler: Rozchodzi się o to, że geodeta który powinien to zinwentaryzować najczęściej ma to w dupie i robi mapke zanim położą kabel. Wrysuje tak jak ma iść z projektem a potem go nie obchodzi, że kabel idzie gdzie indziej.
Powinno się robić tak jak Pan Bóg przykazał. Po wkopaniu kabla przejść z lokalizatorem i dokładnie go wrysować na mape.
  • Odpowiedz
wiadomo jak się sprawa skończyła w tej sytuacji?


@temokkor:
W sądzie. Niestety jak to polskie sądy jeśli sprawa się zakończyła to po latach i nie widzę wyniku w sieci.
  • Odpowiedz
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: Dokładnie, kiedyś na robocie mieliśmy zmienić przyłącze wody, dostajemy mapę od wodociągów, kopiemy a rury ni c---a. Zeszły dwa dni na szukaniu tego gowna a skończyło się na tym ze przysłali jakiś pracowników z wodociagow którzy jakimś georadarem szukali rury w ziemi. Całe szczęście ze znaleźli, szkoda tylko ze 20 metrów dalej
  • Odpowiedz
@rafion: no tak, bo jestem duchem świętym. inwestor jest winien, bo dostarczając komplet dokumentów nie dostarczył takiego, gdzie element byłby naniesiony na mapę ¯\_(ツ)_/¯
@Pejnkiller: nie strasz, bo nie chcę po nocach siedzieć i pilnować budowy xD
  • Odpowiedz