Aktywne Wpisy
RenkaRenkeMyje +2013
Swoją drogą komiczna sytuacja, że wladze w moim mieście zakazały dzisiaj picia wody z kranu i pisały aby zaopatrzyć się w sklepową.
Szkoda tylko, że nie mogę jej dzisiaj kupić bo pis uznal, że powódź w niediele odpoczywa i spędza czas z rodziną.
#powodz
Szkoda tylko, że nie mogę jej dzisiaj kupić bo pis uznal, że powódź w niediele odpoczywa i spędza czas z rodziną.
#powodz
UmbertoDalleMontagne +1201
Jaku mieszkaniec zatopionego miasta serdecznie pragne pozdrowic wszystkich zwolennikow zakazu handlu w niedziele. Dzieki wam nie da sie nawet k*rwa wody kupic. Na stacjach benzynowych w promieniu kilkunastu kilometrow juz brak #powodz
Komentarz usunięty przez moderatora
@Darth_Gohan: Co to za p---------e xD
Znaki są poziome i pionowe. Pogoda jest dobra - widoczność idealna tylko rowerzysta dzban i debil dodatkowo uciekł z miejsca potrącenia człowieka. Uszkodził mienie i zadowolony z swojego s----------a uciekł. Takie zachowanie w społeczeństwie jest tępione.
Naszczacie rower jest bardo charakterystyczny i mam nadzieje, że sprawca wpadko zostanie doprowadzony do odpowiedzialności karnej.
ale pomijając to, to rowerzysta przecież ma znak (co prawda widać słupek, ale podejrzewam, że oznacza on przejście dla pieszych), więc nawet jak nie ma malowania wypadałoby się k---a zastanowić co się dzieje przed nim..
@Darth_Gohan: gdyby się wrócił tj. 'pomógł' przyznałby się
@skarbie: Ja tylko mówię, że masz geniuszy, którzy często nie widzą pionowych i dopiero zauważają poziome jak jadą na rowerze. I tak moim zdaniem są miejsca gdzie brakuje oznaczeń poziomych. Tyle.
Ogólnie rowerzystów nie powinno się wpuszczać na element trasy dla rowerów wydzielonej z jezdni dla samochodów.
W przepisach istnieje zakaz wyprzedzania w takiej sytuacji.
Prawko do korzystania z dróg publicznych chyba jednak powinno
@patrolez: a możesz konkretne zapisy podać? bo z chęcią się czegoś dowiem nowego.
a rowerzysta j----y dzban - jeździłem tamtędy rowerem jeszcze przed 2010 i przejście jak i znak już były
Komentarz usunięty przez autora
Możliwe też, że nie nazywam tych elementów składowych jak w prawodawstwie.
W sumie lepszym progiem byłby rekord z maratonu czy innego półmaratonu z któregoś roku. Właśnie patrzę i człowiek z Kenii ma rekord 27,3km/h na 1000m (średnia prędkość) :D