Wpis z mikrobloga

Nowy artykuł #budujzchaferem

Dzisiaj kącik czytelniczy :) Jakie lektury mogą się Wam się przydać przed budową? Jakie książki mam w domu? W nowym artykule postanowiłem opisać książki, które miałem okazje przeczytać. Może znajdziecie dla siebie coś ciekawego...

Nie wszystkie książki traktują bezpośrednio o budowie domu. Poleciłem na przykład książkę o negocjowaniu. Dlaczego? Moim zdaniem lepiej jest poświęcić czas na szlifowanie umiejętności, które przydadzą nam się w codziennym życiu, niż czytać o różnicy między poszczególnymi materiałami budowlanymi, bo ta wiedza nam się raczej poza budową nigdy nie przyda :)

Oczywiście wszystkie opinie o książkach wyrażają moje subiektywne zdanie. To, co jest dla mnie przydatne, dla kogoś innego może być mało wartościowe (i odwrotnie).

Artykuł: -> https://blog.poradnik-budowlany.com/kacik-czytelniczy-poradniki-budowlane/

Przez ostatnie tygodnie moja główna praca zawodowa skutecznie odciągnęła mnie od spraw budowlanych. Prowadzę biuro tłumaczeń i zająłem się koordynowaniem prac mojego zespołu. Przy realizacji pewnego tłumaczenia materiałów reklamowych na 14 języków dotarło do mnie, że praca w biurze tłumaczeń już mi nie sprawia takiej przyjemności jak kiedyś i przez cały czas wkurzałem się, że nie mam czasu robić tego, co mi sprawia radość.

Kwiecień zapowiada się na szczęście dobrze więc kilka informacji:

- Podcast. Są nagrane i w przyszłym tygodniu umieszczam pierwszy.

- Niedawno ukończyłem w końcu na poddaszu małe studio :) Nareszcie mogę wieczorami nagrywać filmy, tworzyć muzykę, robić podcasty i nie przeszkadzam domownikom. Podłoga pływająca na dwóch warstwach korka i wełna akustyczna robią swoje :) W ciągu dnia nawet mogę grać na perkusji, a co!

- Kurs o wyborze działki także zalicza małe opóźnienie, ale to dobrze, bo im dłużej tworzę kurs, tym więcej rzeczy chcę opowiedzieć i doprecyzować. W tej chwili mam już 6 godzin gotowego materiału i myślę, że dobiję do 8, a może nawet 10 :) Mam nadzieję, że jeszcze w kwietniu pokażę kilka ciekawych rzeczy.

- Nowy artykuł będzie megakonkretny. Okazało się, że dość niedaleko mnie odbywa się nietypowa budowa domu jednorodzinnego. Dom jest stawiany przez osobę, która go zaprojektowała. Tak, budynek jest stawiany w dużej mierze własnoręcznie przez projektanta! W dodatku buduje on bez błędów i zgodnie ze sztuką budowlaną (żadnego wylewania ław bezpośrednio w grunt i kładzenia folii kubełkowej złą stroną :) ). Mam nadzieję, że artykuł skończę jeszcze w kwietniu.

Ot, nadrabiam zaległości.

#budujzwykopem #budowadomu #budownictwo
  • 5
  • Odpowiedz
@aeste: Kubełkami w stronę gruntu (jeżeli jest termoizolacja) lub w stronę ściany (jeżeli nie). Kubełki w stronę termoizolacji grożą jej zerwaniem, a folia kubełkowa nie jest od tego, aby odprowadzać wilgoć. Tak w skrócie.
  • Odpowiedz