Jak zaczęła się wam #derealizacja -? Mi po pierwszym paleniu marihuany, ale minęła po paru dniach. Palilem 6 razy w życiu i po każdym razie utrzymywała się maksymalnie do tygodnia. Trzy tygodnie temu zapaliłem i od tamtego czasu męczę się bardzo. Nie zapale już wcale w przynajmniej przez długi okres. Jakieś rady jak z tego wyjść? Jestem bezsilny...
@patryniutv: U mnie depersonalizacja zaczęła się zaraz po rozpoczęciu studiów. Więcej stresu mnie dobiło, a że już wcześniej chorowałem na depresję i ocd + jakieś zaburzenia ze spektrum autystycznego, to można powiedzieć, że był to gotowy przepis na derealkę. Aktualnie jestem na paroksetynie, pregabalinie i MPH, te leki + cardio i rozciąganie całego ciała nieco poprawiły mój stan.
@patryniutv: siema, jeżeli masz jakieś pytania dotyczace dd pytaj, znam wszystko. Apropo d/ nie minie dopuki się boisz swojego stanu bo to jest wynik stresu. To mechanizm dysocjacyjny(obronny) mózgu.
@patryniutv jak z tego wyszedłeś? Ja po maratonie z ecstasy czułem się normalnie, ale jak czuje się normalnie to zaraz się boje, że ten stan znowu powróci i to chyba takie błędne koło
@patryniutv: Rozumiem że wyszedłeś z tego dzięki ziółku? Bo ja tak jak pisałem wcześniej czułem się przez jeden dzień normalnie i to było piękne przeżycie, no ale to chyba dzięki ecstasy
Mi po pierwszym paleniu marihuany, ale minęła po paru dniach. Palilem 6 razy w życiu i po każdym razie utrzymywała się maksymalnie do tygodnia. Trzy tygodnie temu zapaliłem i od tamtego czasu męczę się bardzo. Nie zapale już wcale w przynajmniej przez długi okres. Jakieś rady jak z tego wyjść? Jestem bezsilny...
#depersonalizacja
Komentarz usunięty przez autora
UPDATE
od 2 miesięcy jaram ziolko codziennie nie mam już dd i czuję się świetnie
@Cruelity1915
Komentarz usunięty przez autora