@Montago: ta tapeta jest jakaś podkręcona, kolory się coś nie zgadzają, oryginał był ładniejszy, miałem na tapecie chwilę @Nosburg: Ciebie też wolam, skoro to paskudztwo masz na tapecie - poszukaj normalnej wersji
@Montago: Zgodnie z zasadą stratyfikacji niemożliwym jest, aby ziemia w taki sposób pokryła tę wyrzutnię oraz prom. Poziom terenu powinien być podwyższony dookoła, nie tylko wokół rakiety. No chyba że ktoś ją odkopał i tak zostawił, ale wątpliwe...
Ja sądziłem że została zakopana , np gdy wyklęto technologię, i ten wahadłowiec na stanowisku uznano za jakiś pomnik, albo kościół Boga Techniki . Chciano go ukryć, lub chociaż uniemożliwić dostęp... Bo gdyby sama natura miała go tak zasypać, to prędzej by go piach i żwir na proch starły, niż pionowo pokryły.
@JohnRandom zbiornik paliwa na pewno nie jest z tytanu,bo to część jednorazowa. Podobnie wyrzutnia, platforma nie musi być ze "specjalnych" materiałów bo zostaje na Ziemi. Zwykła stał wystarczy. Geniuszu.
@Montago zawsze myślałem, że takie concept Arty są od zera malowane. Się okazuje, że to są często zdjęcia z google images powklejane i po prostu wkonponowane w pracę.
Zależy. Nieraz jest od zera stworzone, ale często przy finalnym obrazie jest przez autora dodana cała seria źródłowych grafik z których "skleił" swoje dzieło.
A może to i On ;)
Autorem jest chyba Rosjanin, to i Wiedźmin mógłby być mu bliski...
@Wykopaliskasz
@jerekp
yuri shwedoff
Komentarz usunięty przez autora
@Nosburg: Ciebie też wolam, skoro to paskudztwo masz na tapecie - poszukaj normalnej wersji
Masz rację, znalazłem oryginalny obraz, jest odwrócony i mniej kolorowy.
@Nosburg: @
Ja sądziłem że została zakopana , np gdy wyklęto technologię, i ten wahadłowiec na stanowisku uznano za jakiś pomnik, albo kościół Boga Techniki .
Chciano go ukryć, lub chociaż uniemożliwić dostęp...
Bo gdyby sama natura miała go tak zasypać, to prędzej by go piach i żwir na proch starły, niż pionowo pokryły.
@Gooma: myślisz, że używają tam zwykłej blachy, jak przy samochodach? XD
Zależy. Nieraz jest od zera stworzone, ale często przy finalnym obrazie jest przez autora dodana cała seria źródłowych grafik z których "skleił" swoje dzieło.