Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do #piwo #alkohol. Co sprawiło, że zaczęliście pić piwo? Wiem co kieruje ludźmi, że sięgają po używki, bo mi też nie są obce substancje z różnych grup, ale właśnie oprócz alkoholu. Po prostu nie umiem znaleźć powodu dla którego miałabym się ładować w takie bagno przy takim dostępie do informacji oraz takim wyborze dostępnych innych środków psychoaktywnych jak obecnie. Jedyne co mi przychodzi na myśl to chęć skończenia ze sobą, a właściwie rozpaczliwego zwrócenia uwagi, bo na śmierć są szybsze sposoby... Nie traktujcie proszę tego jako atak, raczej próbę zrozumienia.
#narkotykizawszespoko
  • 55
@harpiowata: Ja piwko jak piję to tylko jakieś fajne, kraftowe i to dla smaku. Głównie po alkohol sięgam dla smaku (wino, whisky). Jak już piję wódkę, to żeby się sponiewierać, zresetować na swój sposób, coś w rodzaju katharsis.
@WiFoN_xD: Ja nie piję farfoclu xD
@harpiowata: Przestań obciążać mnie swoimi życiowymi doświadczeniami. Proszę cię. Uznanie problemu, to pierwszy krok do trzeźwości. Potem bedzie ci lżej na duchu, że nie musisz już robić tych rzeczy za działkę.
@kaszlakmain: He he Sebek się wie xD
@harpiowata: Białorycerz, bo przybiegł jak piesek bronić swojej pani. I tak nie zaliczy... chyba, że za działkę xD
Co te ćpuny xD
@harpiowata piwo ogólnie alko albo inne używki, że tak powiem podniesionego ryzyka to wg mnie po prostu nic innego jak droga na skróty jeżeli chodzi o Relax. Łatwiej wychylic szkło aniżeli zebrać się i poćwiczyć jakiś sport albo coś przeczytać albo zrobic cokolwiek innego, lub rozwiązać problemy, które powodują stres, przez który musimy później zażyć relaxu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@harpiowata: fobia spoleczna. Najpierw pilem zeby jakos ogarnac rozne integracyjne spotkania, a pozniej zrozumialem, ze nie potrzebuje ludzi zeby pic, a wszelkie wyjscia byly motywowane tylko alkoholem. A z innymi uzywkami, to trzeba znac ludzi dojsc do nich i kombinowac, poza tym sa drozsze, a ja jestem biedny. Generalnie walilbym co popadnie, ale alkohol to tylko wyjscie do zabki, ktora mam dwa kroki od domu, wiec jest mi to na reke.