Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Taka sytuacja, jest #rozowypasek który się we mnie zakochuje, ja do niej nic nie czuje. Dowiaduje się o tym, odrzucam ją, ale za chwilę uświadamiam sobie, że mi też zależy na innej relacji niż koleżeńska. Tylko, że niestety w przypływie emocji trochę ją wystraszyłem. Da się coś jeszcze z tego poskładać? Eh problemem jest w tym, żeby obydwoje chciało na raz.
#niebieskiepaski #podrywajzwykopem #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Daj tej biednej dziewczynie spokój. Załóżmy, że zaczniecie się spotykać, Tobie się nagle odwidzi i ją zostawisz a ona będzie jeszcze bardziej cierpiała.
Gdybyś był pewny uczuć do niej to nie dałbyś jej kosza tylko pchał tę znajomość w poważnym kierunku. Nie rób jej złudnych nadziei.
Znajdź kogoś do kogo coś poczujesz a nie bierzesz się za to w taki sposób.
Oboje na tym dobrze wyjdziecie.
  • Odpowiedz
Najlepszym lekarstwem jest rozmowa. Tak mi się wydaje. ( ͡º ͜ʖ͡º) No chyba, że wystraszyłeś ją jakimś linkiem powiedzmy japońskim.
  • Odpowiedz