Wpis z mikrobloga

@mroz3: z rok temu kupiłem tam foccacię i była twarda jak kamień, więc tam nie przyszedłem od tego czasu XD Oni chyba tylko na hipsterstwie bazują, bo na smak nie ma co liczyć ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@mroz3: też się strasznie zawiodłem chlebem stamtąd. Zreszta, chyba w całym Wrocławiu ciężko dostać naprawdę dobry chleb; trzeba się jeszcze lepiej doszkolić w pieczeniu swojego ;)
  • Odpowiedz
@mroz3: mimo, że mam kawałek to chyba będę musiał się wybrać by choć troszkę zmienić opinię o wrocławskich piekarniach. Najbardziej smuci mnie fakt, że w Opolu za mniejsze pieniądze w całym mieście można zjeść dużo lepszy chleb, a we Wrocku - nie
  • Odpowiedz
@mroz3 też nie wiem po co oni otwierają te piekarnie z mrozonymi chlebami, napompowane i na drożdżach. Mam wrażenie, że trzeba wracać do czasów gdzies przed wojny i samemu hodować wszystko. Zakwas robic i zwijac chleb dwa dni. Jeszcze, zeby złotówkę to g---o kosztowało to rozumiem.
  • Odpowiedz
@mroz3: Na Maślicach, na Suwalskiej, otworzyli z rok temu piekarnię rzemieślniczą, #chleb się to nazywa bodaj. W komentarzach wszyscy się spuszczali jakie mmm, pyszne, z małego zakładu, zdrowe, mmmm. No to poszedłem raz, i mam takie odczucia jak Twoje. Z tym, że tamta jest na zadupiu, a ceny takie same jak w tej rynku xD Idźta w p---u z tymi piekarniami.
  • Odpowiedz
@mroz3: Witam, również jestem miłośnikiem i największym fanem chleba. Polecam co jakiś czas chleb sycylijski z delikatesow centrum. Z oliwą smakuje jak ciepła, słoneczna Sycylia ;) Naprawdę dobrze zrobiony chleb. Pozdrawiam
  • Odpowiedz
@mroz3: Ja zawsze jak jestem u rodziców to kupuje chleb i biorę do Wrocławia. Głupi lokalny sklepik z reguły ma lepszy chleb u siebie za 3-4 zł niż takie wynalazki za 10 zł+ jak ma Chleboteka. Pieczywo i zresztą wędliny też we Wrocławiu to dramat jakościowy. Znalezienie czegokolwiek sensownego w normalnej cenie to cud.
  • Odpowiedz