Wpis z mikrobloga

Ta nowa biedronka na garnizonie to jakiś inny, lepszy świat.

Ludzi prawie nie ma,
czysto, brak palet na środku,
towar powykładany na półki,
na sklepie kilka osób obsługi wystawia rzeczy z małych kartonów,
zero kolejek do kasy.

Mijasz obsługę to "dzień dobry" mówią (°°z pięknym polskim akcentem.

Kierujesz się do kasy ochroniarz mówi, "zapraszam do kasy numer 1"

Teraz jak już dostali koncesję na alko tylko tam będę śmigał "po czipsy" ( parking obok za darmo 1h, jak się kupon weźmie ).
W porównaniu do wiecznie zapchanej, śmierdzącej biedronki z ochroniarzami nagrywającymi klientów w dolarowcu - niebo a ziemia.

Niech jeszcze skończą parking podziemny, do którego wejście jest obok kas to będzie 10/10.

#biedronka #gdansk #oswiadczeniezdupy
Pobierz
źródło: comment_5w5OBr618KuExmLgKyPp2hR8xLitHmmp.jpg
  • 46
@Line-Storm: kwestia czasu niestety. Na Cieszyńskiego w miejsce Piotra i Pawła zrobili Biedronkę i przez pierwsze 2 tygodnie było spoko, później całkowicie zbiedroniała - kolejki, syf na półkach, miejsce nie ma, bo zawalone paletami alejki i najgorsze - wrukwieni Polacy sfrustrowani swoimi żywotami, których jedyną rozrywką jest wyżyć się na kasjerce, bo coś jest nie tak (,)
@Line-Storm Tak.jest zawsze na początku w nowych biedronkach. Wiem bo wybudowali jedną koło mnie rok temu i też się nadziwić nie mogłem - czysto, w #!$%@? miejsca, długie, przestronne lodówki, duży wybór towaru, żadnych alejek #!$%@? paletami. Sytuacja wróciła "do normy" po kilku miesiącach ( ͡º ͜ʖ͡º) także ciesz się, ale lepiej nie przyzwyczajaj xD