Wpis z mikrobloga

Ta nowa biedronka na garnizonie to jakiś inny, lepszy świat.

Ludzi prawie nie ma,
czysto, brak palet na środku,
towar powykładany na półki,
na sklepie kilka osób obsługi wystawia rzeczy z małych kartonów,
zero kolejek do kasy.

Mijasz obsługę to "dzień dobry" mówią (°°z pięknym polskim akcentem.

Kierujesz się do kasy ochroniarz mówi, "zapraszam do kasy numer 1"

Teraz jak już dostali koncesję na alko tylko tam będę śmigał "po czipsy" ( parking obok za darmo 1h, jak się kupon weźmie ).
W porównaniu do wiecznie zapchanej, śmierdzącej biedronki z ochroniarzami nagrywającymi klientów w dolarowcu - niebo a ziemia.

Niech jeszcze skończą parking podziemny, do którego wejście jest obok kas to będzie 10/10.

#biedronka #gdansk #oswiadczeniezdupy
L.....m - Ta nowa biedronka na garnizonie to jakiś inny, lepszy świat.

Ludzi prawi...

źródło: comment_5w5OBr618KuExmLgKyPp2hR8xLitHmmp.jpg

Pobierz
  • 46
przy jaskowej dolinie

@Cheeseburgg: Technicznie partyzantów (obok manhattanu). Ją mam prawie pod domem, a jak mogę - omijam. Ciasno, brudno, samoobsługowe w połowie i tak nie działają, albo waga nie wykrywa produktu. ( A jak działają to rzeczywiście szybko i przyjemnie )
Wolę w innej zakupy zrobić jak samochodem mijam ( najczęściej dotychczas w Matemblewie )
Ta na Jaśkowej (morena obok ronda) jest OK, gdyby nie kolejki długie i brak parkingu,
@Line-Storm: w Gdyni na Bernardowie jest taka sam już od kilku lat. Lepszej Biedronki nie znalazłem. Sporo robi otoczenie w jakim się znajduje bo mieszka tam w przeważającej części klasa średnia/ludzie zamożni i to jest duża różnica. Dwa kilometry dalej w otoczeniu starych bloków wraz z emerytami jest już syf.

Najgorsze są te malutkie biedronki gdzie wszystko jest upchnięte.
@Qardius: Ja mam uczulenie na lidla i ich produkty, zawiodłem się na wielu.
A do którego Lidla nie zajadę to kolejki, czy morena(weekendy to jakaś masakra), czy przy rynku we Wrzeszczu.
Jeszcze jako tako jest na Marynarki Polskiej przy elektrociepłowni.

W biedronce zajebiste czipsy mają "marki własnej" i laysy limitowane, tych z lidla się nie da jeść ;p