Wpis z mikrobloga

@NieRozumiemIronii: @AttitudeMatters: ja bym szukał okna i przez nie skakał jak #!$%@? ale jakbym nie miał wyjścia to co zrobić?? albo grupką upchnąć się w kąt i czekać na nieuniknione albo odpierdzielić ostatnią szarże Ułańską jak to mamy we krwi Polskiej i witać się ze świętym Piotrem w czyśćcu. Ja akurat jak wchodzę do nieznanych mi miejsc pierw się rozglądam jak szybko spierdzielić więc na pewno wiedziałbym że jestem w
@decadence Wątpię. Trzeba mieć mnóstwo szczęścia, żeby doprowadzić do takiej sytuacji i nie zostać zabitym. W takim momencie pewnie jest tylko jedna myśl: "uciekać".


@CreaOnion: racja, samo przełamanie pierwotnych instynktów jest już ogromnym wyzwaniem dla ludzi, którzy nie są szkoleni do tego a co dopiero obezwładnić człowieka, który jak widzimy jest uzbrojony po zęby i pewnie zna się na rzeczy. Musielibyśmy mieć broń palną i trafić w osłonięte miejsce (głowa/szyja/nogi/ręce) co