Wpis z mikrobloga

Właśnie doszedłem do wniosku, że ta piękna utopia zaserwowana w tym serialu wynika z tego, że mają nieograniczony dostęp do dóbr materialnych przez te maszynki, które stwarzają z niczego wszystko, czego chcesz. W tym uniwersum nikt nie musi pracować na nic. Stąd też powszechny pokój (oprócz oczywiście tych zacofanych i wierzących w jakiegoś boga kryllów albo krellów).
W prawdziwym świecie, gdzie każdy musi pracować, a dobra nie pojawiają się ze ściany tylko dlatego, że o nie poprosisz, takie społeczeństwo nie mogłoby powstać. Niestety ale zazdrość dóbr materialnych jest jednym z głównych motorów działania człowieka. Prędzej bym uwierzył w tą cybernetyczną cywilizację, że osiągnie większy sukces cywilizacyjny.
Ale serial mi się oczywiście podoba i chciałbym mieć tyle włosów co Seth MacFarlane.
Takie moje zdanie.

#orville
  • 3
@wyja_wilki_wyja: Niemożliwe, puki co.
Ale. Idziemy w tym kierunku, robotyka, sztuczna inteligencja i może kiedyś nanotechnologia.
Przecież już roboty odgrywają duża rolę w fabrykach, drukarki 3d robią cuda na patyku.
Od pakowania tuńczyka do samochodów.
https://www.youtube.com/watch?v=n2szk5MItRA
https://www.youtube.com/watch?v=HX6M4QunVmA
Po prostu chodzi o możliwości produkcyjne, jeśli rynek to podaż i popyt to jeśli podaż skoczy jak #!$%@? nagle okaże się że wszystko jest tanie jak barszcz.
Jeśli zautomatyzować cały proces od wydobycia, rafinacji
@wyja_wilki_wyja: Myślę, że nie doceniasz potrzeb ludzi. Nawet jeśli zniknęłyby ograniczenia "fizyczne", bo wszystkie podstawowe potrzeby byłyby zaspokajane, to nadal istnieje potrzeba walidacji siebie co prowadzi do rywalizacji i konfliktów. Możesz wyprodukować dla wszystkich podstawowe rzeczy, ale wtedy ludzie zaczną rywalizować o rzeczy rzadkie/oryginalne. Mając zapewniony byt zaczną rywalizować o rozgłos i uznanie - cokolwiek co pozwoli im się wyróżnić z tłumu i poczuć się "lepszymi". No i nie można zapomnieć
@LegionPL: @MarcusPlinius: Cała historia ludzkości to bój o dobra materialne. W praktyce nieograniczony do nich dostęp skończy się jak w Nowym Wspaniałym Świecie - dyktaturą. Ludzie nie będą niczego potrzebować bo wszystko będzie wychodzić ze ściany, a zatem nie będzie ambicji - motoru, który nas prowadził do działania przez tysiąclecia. Wtedy, tak jak napisał @MarcusPlinius, dojdzie do konkurencji o sławę i o władzę. Dlaczego nie miałbym sobie wydrukować z