Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #auta #auto #pierwsze4kola #motobieda #samochody #opel

Mirasy, potrzebuję wsparcia motoryzacyjnego ( ͡ ͜ʖ ͡)
Obecnie poszukuję auta do powiedzmy 2,5k na dojazdy do pracy (ok. 40 km w obie strony). Szukam czegoś taniego w utrzymaniu i mało palącego. No i na jednej grupie dzisiaj znalazłem Vectrę B z 99 roku, z silnikiem 1.6 ECOTEC 109 km bodajże. Poszedłem z moim szanownym ziomeczkiem (mirkuje czasami bez konta ( ͡° ͜ʖ ͡°)) na oględziny autka i testową jazdę.
Pierwsze wrażenie całkiem ok. Właściciel (bardzo w porządku!) kupił go po poprzednim 4 miesiące temu. Od razu wskazał na wady:
- nie działa centralny zamek w drzwiach prawych, przednich pasażera (na bank miał jakiegoś dzwona z tamtej strony)
- brak gałki skrzyni biegów
- ruda na lewym, tylnym nadkolu
- świeci airbag (wg właściciela poduchy są i to oryginalne)

Wg właściciela,tydzień temu wymieniane hamulce i przegląd gazu. Podobno wszystko ok. PT do końca października 2019, OC do listopada oraz butla ma homologację na 5 lat.
Wrażenia z jazdy: na zimnym odpalił z lekkim zawahaniem, przełączanie na gaz ręczne (właściciel uważa, że można uruchamiać jak wskazówka temp. zacznie się poruszać). I tu nie jestem pewien czy jechaliśmy na gazie (na zimnym trochę strzelał, potem przestał). Wskaźnik gazu przy wciśnięciu mrygał, a następnie gasł (nie pokazywał poziomu, według właściciela z powodu małej jego ilości). Czy ktoś się orientuje jak to powinno się zachowywać? Kontrolka gazu wyglądała mniej więcej jak ta wstawiona na zdjęciu w komentarzu.
Sama jazda całkiem ok (trochę luzów w kierownicy), dobre przyspieszenie, ale dziwnie działający pedał hamulca. Bardzo miękki, po dociśnięciu bardziej zaczyna hamować lepie. Ręczny naprawiony. Czy to możliwe, że hamulce są słabsze po świeżej wymianie?
W trakcie rozmowy z właścicielem, mój ziomeczek pozwolił sobie na zrobienie zdjęć spodu. Zdjęcia są tylko z prawej strony, ponieważ z lewej nie było takich ognisk korozji. Proszę o ocenę, czy taki stan podwozia wydaje się być ok jak na taki wiek?

Właściciel zszedł do 1900 złotych. Myślicie, że warto? Wstawiam zdjątka poglądowe.
mare4e - #motoryzacja #auta #auto #pierwsze4kola #motobieda #samochody #opel 

Mira...

źródło: comment_UvQSWm8mTqEQ60Tjbh82GTQ6RBP6z1a0.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
@mare4e jak na dojazdy do pracy tylko, to nie lepiej sobie jakiegoś Seicento kupić? Vectra jak się popsuje, to koszta mogą być dość wysokie w stosunku do wartości auta
  • Odpowiedz
@mare4e: czego Ty wymagasz od samochodu za 2k? Przecież w tych pieniądzach to ludzie rowery kupują, a Ty podchodzisz do tego zakupu jakbyś wydawał 50tysięcy
  • Odpowiedz
@mare4e: Nie, nie warto. #!$%@? wie, jaka tam jest instalacja, skoro sama się nie przełącza, to pewnie składana na podwórku przez jakiegoś szwagra, odnośnie pedału hamulca to albo płyn jest absurdalnie stary, albo serwo jest do roboty. Na moje to nie dojeździłby do końca przeglądu.
  • Odpowiedz
@mare4e: Jeśli faktycznie zrezygnujesz z tej Vectry to zawsze będe polecał Lanosa w gazie. Za 2.5k to dorwiesz już całkiem niezły egzemplarz. Części tanie jak barszcz, w sumie też oplowskie.
  • Odpowiedz
@pan-violaceus: no jak dla mnie, to z jakiegoś powodu, ten samochód kosztuje 2k a nie 10. Także nie można od niego wymagać idealnego stanu. Nie znajdziesz w tych pieniądzach samochodu który będzie nieskazitelny, komplet dobrych felg z oponami używanymi kosztuje 1500 zł hehe
  • Odpowiedz
@Horaccy: Ale na pewno lepiej jest poszukać czegoś, co odpala, jeździ i hamuje jak nowy (czyt. zupełnie sprawny) samochód, a nie trzeba odprawiać jakichś rytuałów przy prowadzeniu.
  • Odpowiedz