Wpis z mikrobloga

@ChwilowaZielonka: Dla policjantów to też problem, trzeba wypełniać papiery, nie można też sobie pozwolić na przeładowanie dołków/wytrzezwialek w przypadku pijanych. Ta cierpliwość często nie wynika z doświadczenia, przyzwyczajenia czy jakichś szkoleń, tylko z wyboru mniej uciążliwej opcji.
@nswl015: każdy człowiek który pracuje w policji (a on takim był) ma prawo zatrzymać kazdego obywatela na 48 godzin. i pomijajac to ludzie chcieli tylko sprawdzić czym pali knur im tego nie umozliwił... jest to głupota ale miał do tego prawo, ale jest tez prawo ze knur ich nie wpuścił to przeszukanie mieszkania, bo nie pozwolił... Nakaz dostają w miejsca
@ChwilowaZielonka: Prawo ma, natomiast nie jest to magiczny przywilej policjantow, który im pozwala wsadzić kogo chcą i kiedy chcą bez żadnych konsekwencji. Prawo znam jedynie z pozycji obywatela, ale znalazłem coś takiego i pasuje mi to do tego, co słyszałem o zatrzymaniach na 48:

Zatrzymanie może mieć miejsce, gdy:
– istnieje obawa zatarcia śladów przestępstwa
– zachodzi obawa ucieczki lub ukrywania się oskarżonego
– niemożliwe jest ustalenie tożsamości podejrzanego
– są
@ChwilowaZielonka: @nswl015: mogliby użyć środków przymusu bezpośredniego, w szczególności siły fizycznej, gazu pieprzowego itp., ale tak jak mówi @nswl015 – policjant wybrał mniej uciążliwą opcję, czyli zwykłe przekonywanie słowne. Fakt, ci policjanci pewnie mogli być bardziej stanowczy i po prostu wejść na posesję (furtka była otwarta), ale potencjalnie groziła im przepychanka w błocie z knurem xD Kto by chciał się w to bawić w celu sprawdzenia pieca? Policjanci to też