@JerryJerryJerry: Mi jeszcze do głowy przychodzi pierwszy lajt Kononowicza, ktorego ustawił mu bodajże Mariusz Ch. (strasznie klatkowało i nic się na tym lajcie nie działo)
Piekło zaczyna zamarzać? Prawo i Sprawiedliwość po raz pierwszy uchwaliło nowe prawo, które nie tyle nawet nie wzbudza kontrowersji, ile było potrzebnym od lat. Mówię o zakazie sprzedaży tzw. energetyków osobom nieletnim. I chyba nie muszę tłumaczyć, jak poważne, długofalowe i przede wszystkim szkodliwe mogą być efekty picia tego gówna przez dzieci i młodzież. Po raz pierwszy od blisko 8 lat mogę napisać — brawo PiS. Ale i tak na nich nie
Kacapuchy i inne oncuowate odpady: powiedzcie mi, czemu akurat tak się uczepiliście danych z Washington Post? Czemu akurat je uznaliście za wiarygodne, mimo że krąży wiele różnych kalkulacji strat? Może po prostu na takie dane czekaliście? ( ͡°͜ʖ͡°)
@the_good_guy: Amerykanie i Norwedzy już kilka miesięcy temu podawali 100k zabitych i rannych Ukraińców (może wszystko wychodziło i tak z jednego źródła, tego nie pamiętam). Od tego czasu przy relatywnie statycznych frontach dodatkowe 20k brzmi sensownie. Brytyjczycy podawali stosunkowo niedawno 200k zabitych i rannych Rosjan. Generalnie te źródła to nie były doniesienia prasowe a wypowiedzi wysokich oficerów/oficjalne komunikaty ministerstw obrony. Zełenski podawał, że Ukraińcy mają do 1000 zabitych/rannych w Donbasie
Jak myślicie, czy dziennikarze i jutuberzy relacjonujacy wojne przez pewien czas mogli mniej lub bardziej świadomie autocenzurować przekazywane tresci aby dostosować się do oczekiwań widzów i zwiększyć swoją popularność?
Wszak najlepiej się ogladały relacje o porażkach Rosjan prognozy, że już przegrali wojne, a Ukraincy beda przeprowadzać kolejne ofensywy. Dziennikarze, którzy informowali od dawna o ciężkiej sytuacji Ukrainy (np. gość z bodaj onet) byli wyszydzani i obrażani, sugerowano im agenturalność.
Teraz nawet twórcy yt z nurtu umiarkowanie optymistycznego są atakowani za info o pogorszeniu sytuacji, bo część ludzi nie chce tego przyjmować.
@shmatshiage: Jak Muzyka napisał tweeta, że nie jest w stanie (lub nie chce, nie pamiętam) podawać liczb zabitych ukraińskich żołnierzy, ale że mogą one wynosić 120% rosyjskich, to akurat było z nim delikatnie pojechane. Ale generalnie nie oznacza to, że się nie zgadzam z ogolnym sensem twojej wypowiedzi.
Przypadkiem natknąłem się na taki stary wpis. Na tamte czasy było to jakieś 421 000 dolarów.
Girkin sam przyznaje, ze to on rozpoczął te wojne, kiedy oddział, którym dowodził przekroczył ukraińską granicę. Szybkie przeliczenie pokazało mi, że chłop wycenił życie każdego ze 100 000 ruskich żołnierzy na równowartość pumeksu do stóp z Amazona na 60% promocji xD
@Nizarlak_Horoszczanski: @InnyPunktWidzenia: To co jest na filmie można znaleźć wpisując "Kononowicz w Korszach". Jeśli dobrze pamiętam, po prostu przyjechali do niego jacyś młodzi niezwiązani regularnie ze Szkolną i wzięli na wycieczkę, a potem duet ze Szkolnej zrobił kabaret na scenie. 2019 rok, więc jeszcze bez bielszczaka i takie akcje odchodziły częściej. Np. wyjście na Wixapol (Suchodolski w koszulce Juventusu) było w podobnym czasie. Czeczet nie miał z tym
@Nizarlak_Horoszczanski: Korsze to rzecz jasna okolice Wilkowa, Kętrzyna, więc Kononowicz prawdopodobnie został łatwo zachęcony możliwością wybrania się w ukochane rodzinne strony.
@mickpl: przecież obaj mowią podobnie, są w stanie się dogadać raczej bezproblemowo, ale mowienie nie idzie im w pełni płynnie, robią czasem jakieś małe błędy, ktore w żaden sposob nie mają wpływu na przekaz. Zełenski niektorych wywiadow po rozpoczeciu wojny udzielal nadal po ukrainsku, np dla BBC, czyli angielskojęzycznej stacji. Ale wiadomo, że śmiesznie bo haha bk z Długopisa
@Fan_Morawieckiego: W Tbilisi tak. W Batumi jakieś tam nieznaczne ilości, w innych miejscach właściwie nikogo nie ma. Ruscy mają dużo swoich miejsc w stylu bary z kraftem, kawiarnie specialty, śniadaniownie itd., generalnie takie atrybuty wielkomiejskiego życia z Moskwy lub SPB, które jeszcze się nie przebiły za mocno wcześniej wśród Gruzinów. Jak cię bolą Ruscy to unikaj takich miejsc, ale generalnie w Tbilisi nie licz na pełną izolację od nich. O
@tusk: @tusk: Wiele kaukaskich, wschodnich czy jakkolwiek je nazwać imion kończy się na bek (np. Асламбек [Asłambiek]), a do tego, co jest dość naturalne, w ruskim czan-spiku jest mnogo nawiązań do walenia konia.
Czytelnicy zauważają, że Siły Zbrojne Ukrainy dobrały się nie tylko do mostu, ale także do kamizelki Stremnousova, pisząc na niej zdanie po ukraińsku „ty ch***”
Jak szukać kabla usb-c z obu stron, który bedzie slużył do przesyłu obrazu na drugi monitor? Jeśli wpisuję usb-c do usb-c to wyskakują tylko kable do ładowania. #macbook
#kononowicz