Wpis z mikrobloga

@Cesarz_Polski: Byłem kiedyś w podstawówce na urodzinach koleżanki Pauliny w jej nowym domu. Ojciec kardiochirurg, chata wypasiona. Wracałem z kumplem i jego matką. Na jej pytanie jak było. Kumpel zaczął opowiadać, że chata jak z filmów, wanna z masażem, a w jednej łazience mieli nawet umywalkę dla młodszej siostry Pauliny. :D Gniłem se wewnętrznie, bo wiedziałem do czego ta umywalka.