Wpis z mikrobloga

@itterasshai: Tak jak inne odkurzacze, których algorytm polega na tym, że jak się dobije od przeszkody to jedzie dalej, ale pod innym kątem. Wysokie modele roomby robią już to lepiej.
Różnica polega na tym, że Roborock ma laserowy system obserwacji (coś na zasadzie Kinecta) i reaguje na bieżąco np. na domowników. Nie musi wjechać w scianę aby się od niej odbić tylko ją widzi. Na bieżąco tworzy mapę w telefonie. Pamięta,
Pamięta, że ktoś tu stał i jak odejdzie to przyjedzie w to miejsce odkurzyć.


@fideriankoons: mój Roborock jakiś bardziej ofensywny. Stałe przeszkody ładnie omija, ale jak coś mu się pojawi nowego tam, gdzie miał przed chwilą pusto, to co chwila podjeżdża, tryka w nogi i całym sobą przekonuje "pan tu nie stał, no ruszże dupę do cholery", brakuje tylko funkcji walenia mokrą ścierą po kostkach.