Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski

Mirki, prawie 6 lat związku. Parę dni temu mój różowy wziął mnie na rozmowę i mówi że nie widzi ze mną przyszłości, że nie wie czy mnie jeszcze kocha. Widujemy się 2-4 razy w tygodniu, przeważnie wieczorami, bo pracujemy. Ostatnimi czasy mnie rozmawialiśmy. Rzadko gdzieś razem wyskakujemy, mieszkamy od siebie kawał drogi.

Zasugerowała mi, że chce się rozstać z w/w powodów, nie chce się spotkać żeby porozmawiać o tym, olewa mnie ...

Najgorsze jest to, że w życiu się nie spodziewałem, że jest między nami źle. Kilkaq dni temu powiedziałbym, że jest extra. Ja ją nadal strasznie kocham i na pewno jeszcze długo będę.

To dziewczyna anioł, nie rozumiem w niej takiego zachowania z dnia na dzień, nie rozmawialiśmy o tym wcześniej, tak nagle na mnie naskoczyła.

Próbuję namówić ją na spotkanie, lecz pisze, że potrzebuje czasu. Wydaje mi się, że czas to nasz najgorszy wróg w tej sytuacji...

Mirko, co robić? Mam złamane serce...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 67
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol: oznacza, że to jedna niewiadoma. #!$%@? się w kimś w wieku 17-19 lat, w tym czasie następuje twój największy rozwój względem zainteresowań, predyspozycji psychicznych, wtedy dowiadujesz się najwięcej o sobie. I często okazuje się, że osoba która pasowała ci kilka lat temu dziś jest twoim przeciwieństwem i nie widzisz w niej wspólnego życia.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jak Ci pisze, że chce czasu to niestety, ale ( obym nie miała racji) to raczej po to byś Ty mógł przetrawić rozstanie. Tobie wydaje się, że to tak nagle, jednak pewnie jak bys z nią porozmawiał, to by się okazało że ona już od dawna zastanawiała się nad rozstaniem. Ludzie tak z dnia na dzień nie wyrzucają do kosza 5 lat życia. Postaraj się doprowadzić do rozmowy, ona
  • Odpowiedz
SpoconaŻona: @IHateMyself w tamtym roku myśleliśmy o tym, jednak ona nie chciała, bo ma pracę pod domem i lepiej byłoby odkładac tą kasę niż dawać na wynajem, więc zaczęliśmy odkładac na ślub.

@blackcurr4nt miejmy nadzieje, że tak nie będzie. Naprawdę uważam tą kobietę za anioła. Mam wrażenie, że rozmawiałem z inną osobą, nie spodziewałbym się po niej takich słów. Wiedząc, że będę bardzo to przeżywał.

@jkca praca, ja pracuję w innym mieście, ona pracuje często do wieczora dlatego
  • Odpowiedz
AnonimowaMurzynka: Po takim stażu związku już dawno powinny nastąpić etapy budowania życia razem. Ślub kosztuje 120zl, ile lat na ten papier zbieracie? Trzeba było podjąć stanowcze decyzje już jakieś 4-5 lat temu, chyba ze byliście wtedy w liceum to wtedy jeszcze trochę poczekać, ale skoro pracujecie to chyba jesteście już od dawna dorośli? O zostawieniu Ciebje pewnie myślała już od bardzo dawna, a teraz jest tego już pewna. U kobiet ta
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak tak, to z pewnością wina tego, że razem nie zamieszkaliście xD Nawet mam jednego kumpla i jedną znajomą, którzy są w swoich związkach coś koło tych 5-6 i wciąż mieszkają osobno, bo nie było do tej pory możliwości i parcia na to, by to zmieniać. Każdy ma swoją przestrzeń, spotykają się w weekendy i 1-2 razy w tygodniu i jest ok. Oczywiście, nie da się tak na dłuższą
  • Odpowiedz