[anonymous_derp]

Dzisiejsze śniadanie: Normikowe* kotlety (odgrzewane), smażona słonina, smażone wątróbki kurzęce, sól.

* Odzwyczaiłem się od przypraw, i po konsumpcji piecze mnie w ustach. Raczej wrócę do "nie, dziękuję" w kwestii darowanych mięs. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#gotujzwykopem #keto #mieso #zerocarb #carnivore #paleo

[DonBores]

@anonymous_derp nie przyprawiasz jedzenia??

[anonymous_derp]

@DonBores: Oprócz soli, nie. Jeśli coś nie jest smaczne bez przypraw, to lepiej tego nie jeść, moim zdaniem.

[DonBores]

@anonymous_derp ciekawe podejście

[Jontek6]

@anonymous_derp: derp, ale Ty planujesz już zostać przy takim sposobie odżywiania?

[anonymous_derp]

@Jontek6: Raczej tak. Nie widzę niczego lepiej pasującego do ludzkiego organizmu, wg współczesnej wiedzy. Kwestia tylko, czy ewentualnie będzie mnie stać na droższe typy mięsa - chętnie bym kupował np. słoninę ze świń z wolnego wybiegu.

[Jontek6]

@anonymous_derp: Szacun. Zawsze możesz poszukać jakiegoś gospodarstwa, ale z kolei np kupno półtuszy i mrożenie to trochę kiepski pomysł.

[c.....i]

@Jontek6 czemu? Ja zdecydowanie wolę mrożone z chowu gospodarskiego niż świeże z przemysłowego

[Jontek6]

@chixi: Jakoś nie przepadam za mrożonym mięsem. Nie wiem dlaczego. Może przez to, że rodzice zawsze mieli założoną zamrażarkę, a potem to z dołu było do wywalenia¯\_(ツ)_/¯
A zamrażanie wędlin to już w ogóle masakra.