@Vatos_Locos: pamiętam to, ale to stwierdzenie to nieprawda, bo kiedy inni bawili się jojo i mieli discmany konkubent mojej matki napieprzał mnie smyczą i nie miałem obiadów, nie miałem też kolegów, bo chodziłem niemodnie ubrany. I co teraz?
@ChceCosPowiedziec z perspektywy czasu największym gniotem który się zbierało były opakowania po papierosach-odrywalo się kilka ścianek i wychodziły 'koszulki', do tego auta z gum turbo i te durne gumy z komiksami, karty telefoniczne itp. Trochę tego było
To teraz baw się jak lubisz. Masz pewnie pracę, własną kasę, trochę czasu, cóż więcej do szczęścia potrzeba?
cholesterol lekko podwyższony, a prostata w najlepszym porządeczku
Zdrowa psychika jest przereklamowana.
Komentarz usunięty przez autora