Wpis z mikrobloga

Pomijam już to, że nie obaliłeś mojego argumentu. Skoro wg Ciebie mało zarabiają to dalej nie stać ich na gówniaka, po in vitro dalej będą zarabiać te 2,5k.


@Antybristler: No przedstawiłem ci dane, że chyba jednak stać, skoro je mają, dzieciaki nie głodują, świat idzie do przodu i żyje się na nim całkiem nieźle.

Widzę, że trzeba wyłożyć jak kawa na ławę, żebyś skumał więc here we go:

Twoja opinia co
  • Odpowiedz
@saakaszi: Wiele rzeczy jestem w stanie zrozumieć, ale argument że in vitro złe bo zabija czy tam zamraża się komórki to jest jakiś odjazd.

Pomijam fakt że jakby kasę z 500+ przeznaczyć chociaż w części na finansowanie in vitro to pewnie zamierzony efekt wzrostu dzietności byłby lepszy, nie wpominając o fakcie że rodziły by się dzieci w normalnych rodzinach a nie patofamiliach.
  • Odpowiedz
@saakaszi no i szanuję w opór. Na budżet miejski składają się wszyscy, również katolicy, dla których in vitro jest be. Jak chcesz robić in vitro, aborcję czy procesję to finansuj to sam.
  • Odpowiedz
piję tylko i wyłącznie do twojego spłycania etycznych problemów ludzi, którzy mają inne zdanie.


@macadamia: No ale każdy o tym wie, że katolicy patrzą na zarodek jak pełnoprawnego człowieka. Dlatego zostawiłem to w domyśle, a nie spłyciłem. Jeśli jednak nie jest to takie oczywiste no to sorka, mea culpa. Ale dla mnie to byłoby tak jakbym miał mówić, o tym jak wysłać rakietę w kosmos, zaczynając od referatu nt. dlaczego ziemia
  • Odpowiedz
Protestują przeciw realnym rzeczom, realnym dużym pieniądzom, przeciw powstaniu realnego człowieka, przeciw budowaniu państwa dużego i silnego, przeciw szczęściu rodzinnemu, mając w ręku jedynie niczym niepopartą tezę rzekomo wynikłą ze starożytnych mitów. I choćby nie wiem jak bardzo wierzyli w osobowość zarodka, ba zarodek mógłby być dla nich nawet nadczłowiekiem, półbogiem, zbawcą ludzkości, to z takim orężem szala korzyści wciąż raczej przeważa po stronie invitro. Ale żyjemy w Polsce, więc w sumie
  • Odpowiedz
A ja myślałem, że przeciwko zabijaniu ludzi :)


@macadamia: Wszystko się ze sobą wiąże. Jest akcja i reakcja. Wszystko niesie za sobą konsekwencje. Trzeba być mniej krótkowzrocznym i brać pod uwagę wszystko a nie tylko jeden aspekt całej sprawy. Czyli nie spłycać :P

Nie ma co ich demonizować, ja wierzę, że ich intencje są absolutnie dobre. Może zresztą dlatego staję tutaj w ich obronie.


@macadamia: Jak to mówią sami katolicy,
  • Odpowiedz
Dżihadyści też wierzyli, że postępują dobrze (wg swojej wiary) wlatując w WTC.


@jan_zwyklak: Hmm, nie wiem czy porównanie masego mordu do zabraniania stosowania metody walki z bezplodnoscia to najbardziej adekwatne porownanie, ale rozumiem o co ci chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wszystko się ze sobą wiąże. Jest akcja i reakcja. Wszystko niesie za sobą konsekwencje. Trzeba być mniej krótkowzrocznym i brać pod uwagę wszystko a nie tylko
  • Odpowiedz
Nikt tu niczego nie splyca, jak zapytasz katolika, czy jest przeciwko tym rzeczom ktore wymieniles to powie ze nie, bo rzecyzwiscie tak uwaza.


@macadamia: Z punktu widzenia katolika, masz absolutną rację. Ja się staram wcielić w osobę bezstronną, która porównuje argumenty na zimno w tym konkretnym temacie i rzeczach od niego zależnych.
  • Odpowiedz
W sumie nie wiem jak to działa, może jakoś mniej więcej przyjmują


@macadamia: nie spodziewałem się, że akurat będziesz wiedział. Sama ciekawostka z liczeniem od poczęcia już jest dobra. Nie wiedziałem o tym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
BTW. powinienem napisać poczęciny xD
  • Odpowiedz
in vitro nie jest leczeniem niepłodności. To tak jakby osoba z niedowładem kończyn gdzie przyczyną jest kręgosłup zamiast leczyć kręgosłup amputowała sobie rękę i wstawiła protezę. A niesprawny kręgosłup pozostaje.


@kzw: Analogicznie wszczepianie rozruszników serca, nie jest leczeniem chorób kardiologicznych. Powinni tego zabronić.

No i tak, dlaczego wszyscy mieszkańcy miasta mają się na to składać?


Bo większość tak zdecydowała? Demokracja misiu.
  • Odpowiedz
@jamnig: oczywiście, że nie jest. Ktoś mówi że jest? Jednak pozwala podtrzymywać życie pacjenta, a to jest chyba różnica.

Większość tak zdecydowała? No ok, niech płacą, ale w demokracji ci co się z tym nie zgadzają mogą protestować. No i według mnie nieetyczne jest przeznaczanie pieniędzy osób, które z in vitro się nie zgadzają na jego finansowanie. Czemu ta większość nie zrzuca się tylko ze swoich pieniędzy? Podejrzewam, że jakby zapytać
  • Odpowiedz
Podejrzewam, że jakby zapytać ludzi "Czy zgadzasz się finansowo wspierać in vitro przelewając ze swych pieniędzy XX zł?" to wynik nie byłby tak jednoznaczny


@kzw: Podobnie jest ze wszystkim. ZUSem, NFZem, podatkiem RTV, 500+, funduszem kościelnym :P
  • Odpowiedz
@saakaszi: Po prostu konsekwentne myślenie: życie zaczyna się po zapłodnieniu, a dla potrzeb in vitro, tworzy się kilka takich zapłodnień, ocenia który jest najlepszy a resztę wywala.

Każde dziecko z in vitro ma nienarodzone rodzeństwo, które musiało zostać zabite, według argumentów katolików.

To się łączy także z twierdzeniem, że nie należy abortować niepełnosprawnych (takie gorsze partie jakby na to nie patrzeć), ale należy dać im szansę do życia.
  • Odpowiedz
No i według mnie nieetyczne jest przeznaczanie pieniędzy osób, które z in vitro się nie zgadzają na jego finansowanie. Czemu ta większość nie zrzuca się tylko ze swoich pieniędzy?


@kzw: według mnie nieetyczne jest finansowanie 500+ i innych socjalistycznych wysrywów z pieniędzy osób, które się z tym nie zgadzają. Czemu wyborcy pisu nie zrzucą się tylko ze swoich pieniędzy?
  • Odpowiedz
@saakaszi: Mnie to śmieszy. Jedni są za fundowaniem przez państwo in vitro. Drudzy chcę delegalizacji in vitro.
Gdzie są głosy (jak moje) żeby in vitro było legalne, ale płatne z kieszeni matki/ojca. To byłoby uczciwe.
  • Odpowiedz