Wpis z mikrobloga

#oscary2019 #oscary
Ocenię ze swojej strony, szkoda, że wszystkiego nie widziałam, ale mam zamiar nadrobić.

Najlepszy nieanglo - Roma.
Nie widziałam tylko Never Look Away, a tak to wszystkie i wszystkie mi się podobały, najmniej Capernaum, najbardziej Shoplifters. Ale nie powiem, Roma wygrała zasłużenie. Majstersztyk w sensie formy, nie można przejść obok tego obojętnie. Ja tam wolę ludzkie historie, dlatego stawiam "Złodziejaszków" nad Romą i Zimną Wojną i z tego samego powodu cieszyłam się, że w głównej kategorii wygrał Green Book nad Romą.

Najlepsze zdjęcia - Roma. Tu bezsprzecznie. Naprawdę sztos robota. Zasłużony Oscar, jeden z wielu na tej gali.

Aktorka drugoplanowa - Regina King - If Beale Street Could Talk. Co za niefart, że tego nie widziałam, i Amy w Vice też. Do nadrobienia. Dobra obsada w tym roku w nominacjach.

Aktor drugoplanowy - Mahershala Ali - Green Book. Najlepiej trafiona statuetka tej gali. Ale też konkurencja taka sobie, tylko Richard E. Grant był blisko. Ale Ali wymiótł wszystkich. W końcu dobry hype na dobrego aktora.

Najlepszy aktor - Rami Malek za Bohemian Rhapsody. Widzę Maleka w Robocie, potem widzę tego samego Maleka w BR, potem tego samego Maleka na scenie odbierającego Oscara. Nie przekonuje mnie ten facet. Viggo Mortensen - to był faworyt.

Najlepsza aktorka - Olivia Colman - Faworyta. Chodziły słuchy i kursy u buków to nieco potwierdzały, że statuetkę weźmie do domu Glenn Close - w sensie, że za rolę w "Żonie" ale tak naprawdę jakby za całokształt. Cieszę, że tak się nie stało. Colman pozamiatała konkurencję.

Najlepszy film - Green Book. Miała być Roma, a jest fajna, pozytywna opowieść drogi o przyjaźni dwóch gości. Proste i na temat, okraszone sztosowymi rolami aktorskimi.

Wolałabym osobiście Faworytę (najlepsze trio kobiece ostatnich lat) - ale zadowolę się spokojnie najlepszym duetem męskim :)

PS. Oscary za kostiumy i scenografię zachęciły mnie do obejrzenia Czarnej Pantery. Ci co oglądali pisali, że zasłużenie przyznane statuetki.
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Agrael91: Ktoś tam pisał, pamiętam, że całkiem spoko, zresztą podobało mi się z tych zajawek co pokazywali na gali, zawsze coś innego w kinie superbohaterskim, mam nadzieję, że j---e tam Afryką na odległość to już w ogóle :D

No i git! @yeron: dzięki - dobrze wiedzieć gdzie szukać :) HBO leci więc na 1 miesiąc znów :)
  • Odpowiedz
@gram_w_mahjonga: No i nie zapomnij o 3 sezonie Detektywa, chociażby dla samego Aliego. Mnie niestety zawiódł dzisiejszy odcinek finałowy i zakończenie całej historii. Fabuła to zdecydowanie najsłabszy element najnowszego sezonu...
  • Odpowiedz
@Agrael91: Tak, tak. Ali jest teraz mój numer 1 aktor! I nie dlatego, że jest czarny :D

@GraveDigger: widziałam tylko jedną część, a może dwie Avengersów. Mnie to nie jara - ostatni dobry superhero jaki widziałam to Wonder Woman.

Ale Czarną zobaczę z ciekawości. Najwyżej jak będą nudy to wyłączę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@GraveDigger: Mi się podobała fabuła, lubię takie zawirowania historyczne, scenografia, kostiumy bardzo na plus, a silna rola kobieca? Całe życie oglądałam prawie wyłącznie silne męskie role. W końcu doczekałam się, że robi się kino superbohaterskie z fest babkami!

Ja nie narzekam. Mi się WW bardzo podobał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz